a może lepiej ugotować ziemniaki dzień wcześniej-ja tak robie, wtedy się zwiążą i na pewno wyjdą a u nas w regionie robi się dziurkę na środku kluski i wtedy sosik w nich zostaje, pycha. Aha i jeszcze ciasto nie powinno zbyt długo stać po wyrobieniu bo właśnie zaczyna wtedy robić się papkowate.
wiec spruju zamiast jajka dodac odrobine wody, moja mama mowi ze to moze zależec od ziemniaków ale mnie zawsze wychodzą dobre
Robiłam według przepisu ale ciasto strasznie kleiło się do rąk a kluchy wyszły "gumowe", co zrobiłam źle?