Napisałaś że papryczka chili nie koniecznie,ja uważam że wtedy to już nie będzie adżyka,papryczka musi być:)
Zapomniałam dodać:) pomidory koniecznie sparzyć,i zdjąć skórkę ,a paprykę podpiec w piekarniku i zdjąć skórę,wtedy adżika będzie wyśmienita.
Zgadza się,napisałam nie koniecznie,jeśliby chodziło o osobę chore na żołądek lub dzieci,to wtedy chili nie koniecznie ;) Co do skórek,to nie ściągam,bo i tak wszystko idzię przez maszynkę,no i przeważnie jak robie tą adżykę,to pomnażam razy 4 lub 6 i jakbym miała zabawić się ze skórkami,to robiłabym do wiosny przetwory ;D Wybór należy do kucharki,jak zrobić ;)
Robię bez papryczek i jest wyśmienita....robię od wielu lat......
alman,zgadza się,bo nie każdy lubi ostre smaki ;) czy z papryczką czy bez,adżyka jest i tak pyszna!
ja przyznam, że mi sie tak spieszyło do tego sosiku, że pomidorów nie obrałam( umyłam i wycięłam te twarde czesci), papryki nie podpiekłam w piekarniku a i tak zajebiste mi wyszło!!!
Super przepis, muszę zrobić więcej. Pozdrawiam!
Dziękuje bardzo za tak dobre opinie i bardzo się cieszę że wam smakuje! ;)
Pierwsza klasa !!!
Właśnie się pyrkoli moja adzika, fajny przepis. :)
alman (2009-09-09 13:28)
Robię bardzo podobną /trochę więcej pomidorów/ wg przepisu z netu - Adżika od Niny prosto z Moskwy - chyba tak brzmi nazwa lub podobnie- pyszności !!!