article
recipe
gallery
movie
Bread (2) Cakes (28) Casseroles (7) Christmas (17) Cookies (11) Cuisines of nations (34) Desserts (3) Diets (2) Dishes flour (8) Dishes with mushrooms (3) Drinks (2) Easter (11) Eggs in the lead role (0) Fishes (1) For kids (5) Grilled (0) Homemade sweets (1) Meat (16) Meatless (24) Pasta in a leading role (2) Prepared (1) Recipes for the lazy (6) Rice and cereal (2) Salads (9) Sauces and dips (1) Seafood (0) Snacks (3) Soups (12) Steaming and steam cooker (0) Vegetables (4) With the pressure cooker (0)
-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
1/2 kostki margaryny20dag.cukru pudru1/2 szklanki śmietany7 żółtek1/2 proszku do pieczenia25 dag.mąki krupczatkiskórka z cytrynyMasa
1 puszka ananasów20 dag. wiórków kokosowych7 białek1 szklanka cukru2 budynie bez cukru
Prepare instructions:
Utrzeć margarynę z żółtkami i cukrem,dodać resztę składników, wymięszać.
Piec 15-20min. w 150 stopniach-NIEDOPIEKAĆ
Masa
Ananasy odcedzić,otrzymany sok uzupełnić wodą do 1/2 litra i dolać dodatkowo 1/2 szklanki wody. Rozpuścić budynie i ugotować na otrzymanym roztworze.
Owoce pokroić w dużą kostkę,wyłożyć na ciasto i zalać ugotowanym budyniem,na to dodać ubitą pianę z cukrem i wiórkami.
Jeszcze raz wszystko dopiec aż się zarumieni
Piec 180stopni.
Smacznego :)))
belissima (2004-05-18 18:22)
Zrobiłam i nie wyszło. Po pierwsze budyń "zalał" ciasto i bylo ono płynne, po drugie po nałożeniu warstwy budyniu i pianki z białek, masa, wtopiła się w niu upieczone jeszcze ciasto. Szkoda tylko tych drogich składników potrzebnych do zrobienia ciasta, zostały wyrzucone, co w dzisiejszych czasach jest "grzechem".
Puma (2004-05-25 09:52)
No to sorry nie mam pojęcia dlaczego Tobie ono nie wyszło, ja robię to ciacho na większe imprezy i zawsze wychodzi :)) Może to wina budyniu ? są różne i różną się wagą w opakowaniu ja zawsze kupuję do ciast budyń Winiary a może za długo dopiekałaś bo logiczne jest że pod wpływem temperatury się rozpusci, dopiekać tzn. żeby tylko białka się ładnie ścieły czyli zapiekły lekko i wystarczy :))) innych powodów nie znam bo jak mówiłam ciacho mi wychodzi za każdym razem :)))) Ciasto robi się stopniowo czyli na przestygnęty spód wylewasz masę budyniową i na przestygniętą masę ,białka. Wiem też że niektóre budynie mają tendencję roztapiania się po wystygnięciu więc może zamiast dodawania do soku 1/2 szklanki wody to należy w tej połowie rozpuścić budynie.Pozdrawiam i proszę nie zniechęcaj się a że szkoda kasy na produkty to fakt zgodzę się z tym bo żal jak nie wyjdzie :(( Mimo wszystko powodzenia w dalszych wypiekach :))))
AgnieszkaJ (2004-10-01 14:22)
Ja po prostu piekę wszystko osobno. Osobno spód ciasta i osobno górę, czyli bezę z wiorkami. potem spokojnie ukladam mase na ciasto, a na mase - beze i juz. Fakt, ze trzeba uwazac, zeby upieczona beza sie nie rozwalila w czasie "przenosin", ale jest to do wykonania! A ciasto wychodzi palce lizac!
zabieganamama (2007-10-07 13:23)
belissima:
a upiekłaś wcześniej spód???????
pasibrzuch (2011-03-23 08:55)
Pyszne ciasto, rewelacja! Ja rowniez pieklam wszystko osobno i potem skladalam ;) Oto efekt:
