- 340 g (2 szkl.) mąki pszennej,
- 110 g (pół szkl.) cukru (najlepiej waniliowego),
- 2 jajka,
- 200 ml gęstego jogurtu naturalnego (lub bałkańskiego),
- 125 g miękkiego masła,
- 2 łyżki soku z cytryny,
- skórka otarta z cytryny,
- 50 g wiórków kokosowych,
- pół łyżeczki kardamonu, imbiru (w proszku),
- pół łyżeczki proszku do pieczenia,
- 200 g jagód.
Beza:
- białka z 3 jaj,
- 100 g miałkiego cukru,
- szczypta soli,
- skórka otarta z cytryny,
- łyżeczka wiórków kokosowych (opcjonalnie).
Orzeźwiające, pełne leśnego zapachu ucierane babeczki z egzotyczną nutą kokosa, kardamonu, imbiru. Wilgotne, pachnące cytrynową skórką, z cudownymi jagodowymi koralikami i czapeczką z chrupiącej bezy. Sezon letni zainaugurowany!
Masło ucieramy z cukrem na puszystą masę (najlepiej mikserem), dodajemy po jednym jajku. Mieszamy. Następnie przesiewamy mąkę razem z proszkiem do pieczenia, kardamonem i imbirem. Wlewamy jogurt, sok z cytryny, wrzucamy skórkę z cytryny, wiórki kokosowe. Po dokładnym połączeniu składników wrzucamy jagody, całość delikatnie mieszamy.
Schłodzone białka ubijamy z solą na sztywno, następnie dodajemy stopniowo cukier i skórkę z cytryny.
Do muffinkowych foremek przekładamy po 2 łyżki jagodowej masy, wierzch przykrywamy łyżką piany z białek (całość możemy posypać dodatkowo wiórkami). Formę z papilotkami wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 160 stopni na 20 - 25 minut.
Babeczki możemy podawać z kremem składającym się z serka mascarpone i gęstego jogurtu greckiego/bałkańskiego oraz skórki z cytryny, a także udekorować listkami mięty.
Smacznego!!!
Pyszne, że aż strach się bać Zrezygnowałam tylko z dodatku skórki cytrynowej (bo ostatnio to mi taka "mydlana" nie cytrynowa wchodzi do bazarkowej siatki zakupoweji-jakbym chciała mydło marsylskie, to bym sobie kupiła mydło! A co?!). No i biodra same szumią od patrzenia na te babeczki... Dzięki za przepis, choć następne 5 lat będzie tkwił w biodrach
Co najwyżej 5 min. Przecież beza taka lekka. ;) Pozdrawiam uskrzydlony.