- 3 banany
- 2 tabliczki czekolady (biała lub czarna)
ciasto:
- 180 g mąki pszennej
- 100 g margaryny
- 3 łyżki cukru pudru
- 1 jajko
Składniki na ciasto zagniatamy i wkładamy na 30 minut do lodówki.
Cienko rozwałkowujemy i wycinamy ciastka w o wymiarach połowy naszego banana. Nakłuwamy widelcem i pieczemy około 15 minut w 180 stopniach. Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Banany przekrajamy na pół i w poprzek. Układamy na ciasteczkach i polewamy czekoladą.
Ja robie troszke inaczej na kawalek ciasta daje mase na to polowke banana skropionego cytryna - nie ciemnieje i to wszystko polewa gorzka czekolada - pychota.