Ten barszcz jest na medal. Ma przepiękny czerwony kolor, jest pyszny i aromatyczny, gar wielki zniknął w mig! Gotowałam na rosole z kurczaka i wołowiny.
Spodobał mi się Twój przepis i mam zamiar zrobić go na Sylwestra. Mam tylko pewne wątpliwości: temperatura wody, którą zalewa się buraki ma jakieś znaczenie? I jeszcze jedno - wyjaśnij proszę "do ugotowanego rosołu wlać wode z burakami i cebulą ( na gorąco)". To znaczy ,że rosół ma być gorący czy woda z burakami? A może jedno i drugie zagotować?
Czy jest tez barszcz czerwony z innych jarzyn..niz buraki?? ;)
Anamola buraki zalewamy przegotowaną,letnią wodą, może być też chłodna. Nie ma to znaczenia. Jeśli chodzi o połączenie buraków i rosołu, to tylko rosół ma być gorący :-)
Glumanda niektórzy robią zupę z gotowców i też twierdzą, że jest to "barszcz czerwony". Chciałam zaznaczyć,ze ten jest robiony od podstaw, a nie butelki, albo kartonu :-)
Bardzo dziękuję za komentarze, cieszę się, że smakuje :-)
Masz racje Celinko.. ja nie uzywam nigdy gotowcow.. wiec nie pomyslalam w tym kierunku.
W swoich przepisach mam tez barszcz na samych jarzynach... o bardzo intensywnym kolorze ;)
Dzięki za odpowiedź! Po Sylwestrze dam znać jak wyszedł :)
Ten barszcz jest przepyszny,zrobilam w tym roku na wigilie, dziekuje za przepis :)
Skąd wziąsc zakwas na barszcz?
Mozna kupić koncentrat barszczu albo samemu zrobić: http://poradnikmagdy.blogspot.com/2014/02/zakwas-na-barszcz.html
Przepis jest super!! Pierwszy raz w życiu robiłam barszcz i wyszedł bardzo smaczny:)
marcela04 (2009-09-10 14:16)
Pyszny, uwielbiam buraki pod kazdą postacią! Robiłam już ten barszczyk kilkakrotnie!