Ciasto:
280g mąki pszennej
1 jajko
10g drożdży
1 łyżeczka soli
0,5 szklanki ciepłej wody
Farsz:
300g pieczarek
1 jajko
1 cebula
Sól, pieprz
Wierzch:
Jajko
Ser żółty
Oregano
Otworzyłam lodówkę poszukując inspiracji na dzisiejszą kolację, a tam pustka :-)
Żeby iść do sklepu za późno, a że mąkę, drożdże i pieczarki mam zawsze to postanowiłam zrobić faszerowane bułeczki. Wyszły pyszne i niesamowicie chrupiące :-)
Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy sól i wbijamy jajko.
Drożdże mieszamy z wodą i wlewamy do mąki - wyrabiamy gładkie ciasto, w razie potrzeby dosypujemy trochę mąki, pod koniec wyrabiania dodajemy oliwę i wyrabiamy ciasto aż tłuszcz się całkowicie wchłonie.
Miskę przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
W międzyczasie przygotowujemy farsz.
Pieczarki obieramy i ścieramy na tarce, podsmażamy je na małej ilości oleju i dodajemy pokrojoną w kostkę cebulę, następnie jajko i smażymy aż się zetnie. Pod koniec wszystko doprawiamy do smaku.
Z wyrośniętego ciasta urywamy kule, każdą rozwałkowujemy i nakładamy 2-3 łyżki nadzienia pieczarkowego. Bułkę zwijamy i dobrze zlepiamy.
Bułeczki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia. Po tym czasie każdą sztukę smarujemy rozkłóconym jajkiem, posypujemy pokrojonym w kostkę żołtym serem i oregano.
Pieczemy w 190' ok. 20-25 minut.
Smacznego!
a ile sztuk wyszło z podanej ilości składników .? :)
5 dużych :-)
Świetne bułeczki. W sam raz na kolację.
I faktycznie więcej mąki dodałam, bo nie lubię, jak mi ciasto tak oblepia dłonie, i jak nie mogę ładnie uformować bułek, na szczęście nie wpłynęło to na jakość bułeczek- wyrosły ładnie i są bardzo smaczne. POLECAM.