-
Difficulty level
Easy
Ingredients:

5 jajek
5 łyżek cukru
1 cukier waniliowy
4 łyzki mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

2 szklanki mleka
2 łyżki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
1/2 szklanki cukru
3 - 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (dla mnie najlepsza Tchibo Family - ma delikatny smak)
25 dag masła roślinnego

2 śnieżki
1 1/2 szklanki mleka
cukier waniliowy (daję dwa)
ewentualnie 2 łyżki cukru pudru
1 łyżka żelatyny
Prepare instructions:
Białka ubijamy, dodajemy oba cukry, żółtka i ubijamy chwilkę. na koniec dajemy obie mąki z proszkiem lekko mieszamy i pieczemy.
Masa kawowa:
1/2 szklanki mleka odlewamy, resztę gotujemy.
Rozrabiamy cukier, żółtka i obie mąki z odlanym mlekiem (najłatwiej wymieszać mikserem), powstałą masę wlewamy na gotujące się mleko, mieszamy i gdy się ponownie zagotuje (zacznie "pykać") ściągamy z ognia i studzimy.
Masa śmietankowa:
Żelatynę moczymy w niewielkiej ilości zimnej wody, gdy napęcznieje lekko podgrzewamy aż się rozpuści.
Dobrze wystudzone mleko ubijamy ze śnieżkami, dodajemy cukier waniliowy i cukier puder (jak ktoś lubi bardziej słodkie), na koniec zimną żelatynę i wykładamy na masę kawową.
Wierzch posypujemy startą czekoladą lub cappuchino waniliowym albo śmietankowym. Chłodzimy aż całość stężeje.



marzena89gb (2014-05-08 19:18)
Ze składników na masę kawową powinien wyjść budyń , nie ma prawa być rzadkie , gdy budyń wystygnie , ukręcić z masłem , czy też z margaryną.

GuSiaTcz5 (2014-05-09 15:56)
Dzisiaj robiłam jeszcze raz masę kawową - budyń sztywny (z lodówki), czyli konsystencja OK. Masło roślinne utarte (temp.pokojowa). Zobaczcie co wyszło po złączeniu tych dwóch "składników".. W czym tkwi problem? Może ten budyń powinien postać w temp.pokojowej przez 2-3 h? bo ja już sama nie wiem..

Tekla (2014-05-09 16:25)
Myślę, że to wina różnicy temperatur. Łączone składniki powinny mieć jednakową temperaturę.Ja bym starała się ratować ten krem: weź trochę tego kremu do garnuszka i albo na parze albo na maleńkim gazie delikatnie podgrzej.Wtedy ten krem powinien się połączyć, potem niech to przestygnie i później do takiego połączonego kremu dokładaj po łyżce aż do wyczerpania tą zważoną masę. Mnie też lubi mi się taki krem zepsuć i zawsze naprawiam go w powyższy sposób. Powinno się udać, podobnie naprawia się majonez. Ja dzisiaj też robiłam krem na bazie budyniu, ale zrobiłam go odwrotnie. Najpierw przestudzony budyń potraktowałam mikserem a później dodawałam do niego ubite masło. I o dziwo wszystko się fajnie ukręciło.

marzena89gb (2014-05-09 19:11)
Myślę , że to wina masła roślinnego , zrób z margaryną bielską lub Kasią , albo z masłem tylko prawdziwym , dopiero jak dobrze utrzrsz masę , dodaj kawę

toffcia (2014-05-12 14:04)
Ja takie kremy zawsze robie z margaryną... I mam taka zasadę ugotowany budyń nigdy nie jest tak całkowicie wychłodzony , o lodówce nie ma mowy. Kolejnym razem przy tego typu kremach spróbuj do utartej margaryny dodawać po łyżce budyniu ale takiego jeszcze delikatnie ciepłego i dalej ucieramy :)

Izma73 (2014-08-14 19:49)
Dobre.