Składniki :
2 łyzki masła
10-15 dag mąki żytniej
25 dag mąki pszennej
3 dag świeżych drożdży
2 małe cebule1 szkl.letniej przegotowanej wody
1 płaska łyżeczka soli (może być mniej)
szczypta pieprzu
2 łyżki zakwasu **
Wykonanie;
Cebulkę obrać,pokroić w małą kostkę,usmażyć na masełku,aż będzie ciemnozłota,zostawić na patelni,aż masło się wchłonie.Odstawić do przestygnięcia.Obie mąki wsypać do naczynia,zrobić dołek.Drożdże rozetrzeć z kilkoma łyżkami letniej przegotowanej wody,wlać w dołek.Nakryć ściereczką,odstawić na 15-20 min.Wlać resztę wody,dodać zakwas,sól,pieprz.Wyrabiać,aż przestanie się kleić.Odstawić na 60 min.Kiedy urośnie 2 razy,wgnieść cebulkę,uformować bochenek,położyć na papierze do pieczenia,odstawić na 30 min.Spryskać letnią wodą,naciąć płytko kilka razy na skos.Piec ok.50 min.temp.200 C
Zakwas robiłam według takiej receptury **
Do garści mąki żytniej dolać tyle letniej przegotowanej wody,by powstał zaczyn o konsystencji ciasta naleśnikowego.Postawić w ciepłym miejscu.Dwa razy dziennie zamieszać od dna-powinny pokazać się bąbelki.Przez cztery kolejne dni dosypywać po garści żytniej mąki,dolewając tyle przegotowanej wody,by utrzymała się gęstość zakwasu.Na piąty dzień zakwas nadaje się do użycia.
Angelka,cudowny ten Twoj chlebus....gratulacje! A jakiego typu maki pszennej uzywasz? Podane ilosci maki w skladnikach dotycza wyrobu chlebka ( a zakwas to inna bajka). Ja zakwas mam... Czy moze uzywasz tu make pszenna razowa? Dziekuje I pozdrawiam.
Piekąc ten chlebek użyłam zwykłej mąki pszennej (miałam akurat typ 450),ale myślę że inna mąka pszenna też by mogła być
Chlebek pyszny i szybko sie go robi. Ciasto wyrastalo migiem a po dwóch godz miałam już upieczony chlebek pachnący cebulką. Zakwas dodałam swój ( nie z tego przepisu).Angelka, twój chlebek ma błyszcząca skórkę a mój wyszedł matowy pomimo pryskania woda. Dlaczego? Zdradz swoją słodka tajemnice. Dziękuje za przepis! Polecam!!!
Nasmarowałam chlebek żółtkiem z odrobiną mleka przed końcem pieczenia
Zaraz po wyjęciu chlebka z pieca posmaruj go zimną wodą (najlepiej pędzelkiem). Możesz też go posmarować skórką od słoniny.
Dziękuje za radę...2 razy już piekłam ten chlebek. Za każdym razem wypiek udany i smaczny.