Buraczki upiec w piekarniku, obrać i zetrzeć na tarce. Wrzucić je do wywaru zrobionego z kostki rosołowej, zagotować i od razu zdjąć z ognia (tak naprawdę nie wiem czy to zagotowywanie jest potrzebne, ale niech tam). Ostudzić. Wrzucić drobno pokrojone ogórki, rzodkiewkę i koperek. przyprawić, wcisnąć troche cytryny (może być kwasek cytrynowy jak nie macie). Wlać smietanę albo jogurt (albo pół na pół, jak kto woli)i wstawić do lodówki.
Przed podaniem wkrawać na talerze ugotowane jajko i zalewać chłodnikiem.
szklanki1 (2006-05-11 17:41)
wlasnie próbuję zrobic Twoj chlodniczek. Ziemniaki sa w piekarniku juz, zobaczymy czy bedzie tak pyszny na jaki wyglada!