Ło matko, dopiero teraz kapnęłam się jakie byki porobiłam. Sorki za te "pożeczki" hihi.... wiedziałam , ze coś mi tu nie pasuje ale nie wiedziałam co :)))))
Ojej, ale pyszny ten kompot. Bardzo przypomina mi w smaku sok z czarnej porzeczki Tymbark sprzedawany w butelkach. Ten kompocik znacznie lepszy i dobrze by było przechować go w słoikach na zimę.
Właśnie szukam przepisu na kompot z porzeczek i tak czytam sobie ten i zupełnie nie rozumiem skąd Wy wszyscy wiecie na ile wody ta szklanja porzeczek.
Hmmm, no tak na oko zawsze robię. Garnek ma jakieś 3 litry więc wody będzie jakieś 2 - 2,5 l
Wspaniały , aromatyczny kompot ! Gotowałam w 1 litrze wody , dlatego wyszedł bardziej jak sok , taki aksamitny . Nie wiedziałam nigdy co robić z czarną porzeczką z mojego ogrodu , a dżemy nam jakoś nie podchodzą. Myślę , że soczek jak najbardziej nadaje się do wekowania , ja zawsze robię w buteleczkach z wklęsłym wieczkiem (np.po kubusiu albo tymbarku) , wtedy mam gwarancję , że się zamnknęły. Wlewam gorące i stawiam "na głowie" . Wspaniale się przechowują , a zimą takie smaki są nie do opisania ...
emiloos (2006-06-22 08:14)
Niestety nie sprawdzałam. Ja go zawsze gotuję na bieżąco bo pożeczkę na zimę mrożę (wykorzystuję ją potem w zimie do ciasta drożdżowego z pożeczkami).