u mnie w domu się takie jada :D sa PYSZNE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! do tego ziemniczki i surówka z marchwi i jabłka .. mmm...
pierwszy raz w zyciu zrobilam i musze przyznac ze nie wpadły w moj gust, do wieczora bylo mi niedobrze, dalam surowa cebule i moze dlatego....
Ja je uwielbiam, próbowałam pierszy raz w Sopocie "Obiady,jak u mamy".Odtąd weszły do mojego repertuaru.Czasem upraszczam i zamiast gotować wstepnie jajka -smażę z nich jajecznicę bez soli(doprawiam później),potem ją rozdrabniam i dalej wg twego przepisu.Fakt-nie wszystkim jajka służą.Wtedy ta potrawawa-nie dla nich.