0,5 kg mielonego (wołowo-wieprzowe),
Zalewa:
2 szklanki wody,
1 szklanka octu,
3 cebule ( pokrojone w piórka ),
ziele angielskie,
liscie laurowe,
Wykonanie:
Mięso mielone robimy tak jak na klopsy tylko bez majeranku wszystko razem mieszamy, następnie kulamy małe klopsiki, następnie obtaczamy w bułce tartej. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy, potem wykładamy na sito żeby ociekły i wystygły.
Zalewa: zalewę wraz z przyprawami i cebulą gotować 5 min. potem przestudzić. W słoiku 0,5l na dno wykładamy cebule, trochę przypraw i układamy usmażone kuleczki na górę też wykładamy cebule i zalewamy zalewą, później zakręcamy, odstawiamy do "przegryzienia".
Ja robię tak 3 tygodnie wczesniej na święta żeby zdążyło się "przegryźć". Jako "zagrycha" do alkoholu są w sam raz.
Smacznego !
Witam! przepraszam że nie odpisałam ale miałam komputer w naprawie a napewno odpowiedzi byly potrzebne na święta. A więc kulki w słoiku można przechowywać długo ja zalewam ciepła jeszcze zalewą więc słoiki wtedy mi się zamykaja i wtedy jest pewność że nic się nie stanie. A co do drugiego pytania to do mięsa mielonego dodaje bułkę tartą. Pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam.
Zrobiłam ,pyszne polecam:)
Nas nie zachwyciły, chyba z powodu zbyt kwaśnej zalewy. Na stole fajnie sie prezentują.
zrobiłam... i niestety pierwszy i ostatni raz, mojej rodzinie nie bardzo smakowały
Zrobiłam na imieniny ,wszystkim smakowały kulki , też dodałam koncentratu pomidorowego .