Nazwa potrawy myląca. Placki ziemniaczane nigdy nie będą lekkie, nawet po dodaniu proszku do pieczenia, zmieni się nieco struktura, ale placek dalej będzie ciężkostrawny, zresztą po dodaniu pikantnego sosu będzie to danie bardzo ciężkostrawne..
Przypuszczam ,ze autorce tego dania chodziło o to ,ze placki beda puszyste, a nie lekko strawne ,przecież nie ma w jej przepisie nic takiego jak lekkostrawne, po co zaraz taka zla opinia...
Szanowna Rzymianko... Bardzo dziękuję za Twoją krytykę, jednakże nie mogę tego pozostawić bez komentarza. Nazwa potrawy jest zaczerpnięta ze słownictwa potocznego. Niemniej nie chodzi o to, że placek sam w sobie będzie lekki- bierzesz wszystko dosłownie? Czy zatem ma on ważyć kilka gram? Nie sądzę. Rozchodzi się o to, że jego struktura i smak ulegną zmianie pod wpływem odrobiny proszku do pieczenia i zmniejszenia ilości mąki, biorąc pod uwagę inne uniwersalne przepisy chociażby z książek kucharskich. Gdy się tu logowałam po to, aby się podzielić swoimi przepisami sądziłam, że znajdę się w gronie ludzi będących miłośnikami kulinariów, a nie uszczypliwych postaci szukających dziury w całym. Pozdrawiam.
A gdzie się podziały poprzednie wpisy, Twoje i moje ? Nigdy moim zamiarem nie jest krytykowanie przepisów, a jedynie zwrócenie uwagi, na coś co moim zdaniem wymaga tego.
renataz36 (2011-02-23 12:50)
Przepis opisany bardzo dokładnie, to się chwali. Jednak proszę autorkę o małą poprawkę... w przygotowaniu sosu napisałaś "wrzucić na ogień ... mięsko" a pewnie mało być "olej". Mała poprawka ale jednak. Pozdrówka