article
recipe
gallery
movie
Bread (2) Cakes (28) Casseroles (7) Christmas (17) Cookies (11) Cuisines of nations (34) Desserts (3) Diets (2) Dishes flour (8) Dishes with mushrooms (3) Drinks (2) Easter (11) Eggs in the lead role (0) Fishes (1) For kids (5) Grilled (0) Homemade sweets (1) Meat (16) Meatless (24) Pasta in a leading role (2) Prepared (1) Recipes for the lazy (6) Rice and cereal (2) Salads (9) Sauces and dips (1) Seafood (0) Snacks (3) Soups (12) Steaming and steam cooker (0) Vegetables (4) With the pressure cooker (0)
-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
250 g mięsa mielonego
1 cebula
10 pieczarek
1 puszka pomidorów
3 łyżki koncentratu pomidorowego Tesco
1 litr wody
3 łyżki mąki + do obtoczenia pulpetów
1 jajko
1 łyżka bułki tartej
1 łyżka oleju
garść świeżej bazyli
Przyprawy: sól,pieprz,2 łyżki ziół prowansalskich,1 łyżeczka vegety
Prepare instructions:
Makaron ugotować al dente w lekko osolonej wodzie,odcedzić.
Mięso przyprawić solą i pieprzem,wymieszać z jajkiem i bułką tartą.
Formować małe pulpeciki i obtoczyć je w mące.
W garnku zagotować wodę, dodać łyżeczkę vegety.
Pomidory z puszki zmiksować z bazylią na krem.
Zmiksowane pomidory wlać do garnka. Do gotującego się sosu wrzucić pulpety.
Następnie dodać koncentrat,sól , pieprz i zioła prowansalskie.
Do kubka wsypać mąkę i wymieszać koziołkiem z zimną wodą.
Na patelni rozgrzać olej,zeszklić cebulkę a następnie podsmażyć pieczarki.
Cebulę i pieczarki wrzucić do sosu. Do sosu dodać mąkę rozrobioną z wodą i gotować jeszcze 10 minut.
Ugotowany makaron wrzucić do sosu i wymieszać ,aby makaron połączył się z sosem. Gotować jeszcze 5 minut.
Przełożyć na talerz i udekorować bazylią.
Izma73 (2013-11-26 15:36)
A u nas rogalka.
kayunia (2013-11-26 16:10)
A u nas mątewka:)
basia19 (2013-11-26 17:39)
lzma73 co za rogalka? rogolka
Izma73 (2013-11-27 10:36)
masz rację basiu19
Anulka_ (2013-11-27 20:26)
U nas... firlejka 
pralina (2014-03-07 17:49)
Jakoś tak nie do końca nas przekonało to danie, z początku... Zrobiłam od razu z podwójnej porcji więc ilość sosu też podwoiłam i wyszło mi coś w rodzaju zupy z klopsikami:) Na drugi dzień mocno zredukowałam ilość sosu, jeszcze się trochę przegryzło i było pyszne!
