Zrobiłam na święta /ciasto wg innego przepisu/, no i cóż, pożarty w pierwszej kolejności.
Użyłam jednak dżemu malinowego /taki akurat miałam swój domowy, nie za słodki i bez pesteczek/, zaś wiśnie pochodziły z nalewki wiśniowej /po zlaniu jesienia nalewki wiśnie w pudełku zostały zamrożone i były teraz jak znalazł/.
Reasumując - pyszny!!!
A ja wzięłam za dużą blachę i mój mazurek miał jakieś 0,5 cm wysokości:) Dla mnie za słodki-wiadomo trufle-ale ogólnie wszystkim smakował.
Mam pytanie na ile wcześniej można upiec spód i na ile wcześniej warto zrobić mazurka?
Podejrzewam, że za wcześnie nie warto bo nie wytrzyma do Świąt ;)
Ponieważ jeszcze nigdy nie robiłam mazurka mam znowu małe pytanko. Przeczytałam że niektóe z was miały ochotę na mazurka z malinami. czy używałyście malin mrożonych?
Zrobiłam i bardzo polecam - mm pycha
Rewelacja
Masa truflowa wspaniała (tylko ją mogłam przygotować z pamięci, odcięta od internetu). Spód upiekłam biszkoptowo-wiśniowy (z suszonymi wiśniami). Na pewno jeszcze skorzystam z tego przepisu (bez modyfikacji). Dziękuję.
cerekm (2010-04-01 21:58)
dlaczego tak trudno wałkuje sie to ciasto??moje cale sie kruszylo, lamalo.;((boki też odpadly mimo ze moczylam woda...