Na 1,5l napoju:
Herbaty tylko liściaste sypane, nie w torebkach!
- 2 łyżeczki zielonej herbaty sencha najlepiej aromatyzowana cytrynowa
- 1 łyżeczka earl grey niearomatyzowanej, może byc assam ( herbata ma być mocna)
- 2 cytryny
- min. 2 łyżki stolowe cukru, najlepiej brązowego
- pół szklanki Passoa - wersja light, 1 szklanka - wersja bardziej hardcorowa;)
ewentuanie miód
Zagotować wodę, odstawić do wystygnięcia aby miała ok. 70 stopni (inaczej wyjdzie nam kolorowy gorzki napar), jak nie chcecie czekac to można poprostu lać do dzbanka z dużej wysokości, ochłodzi się bardoz szybko.
do dzbanka z koszyczkiem na herbatę wsypąc liście, zalać zostawić do naciągnięcia ok 3 min. po tym czasie wyjąć koszyczek z liścmi. jak zostawimy kosz zbyt długo herbata będzie gorzka i goryczkowa.
wsypać cukier, można dodać miodu jak kto lubi.
1,5 cytryny wycisnąć i wlać z miąższem do jeszcze ciepłej (nie gorącej!!) herbaty, reszte cytryny pociąć w plasterki ze skorką i wrzucić do dzbanka.
wląć Passoa, PORZADNIE wymieszać
Jak przestygnie wstawić do lodówki do schłodzenia
Cukier dodajemy do smaku, dobrze smakuje tez z syropem cukrowym, z alkoholi wódka smakowa np. limonka czy brzoskwinia, dla udziwnionego koloru możeby być curacao.