Myślę, że to dobry pomysł z miętą bo na upał bardzo dobra. Można do zielonej galaretki dodać np. dojrzały agrest albo również zieloną galaretkę pokrojoną w kostkę. Można różnie kombinować. Pozdrawiam i życzę smacznego.
ta pianka to powstaje po zmieszaniu kremu z maslem, dobrze rozumiem?
Tak, pianka powstanie gdy do mleka dodamy proszek waniliowy i na końcu po kawałku masła. Trzeba dobrze ubić mikserem.
Bardzo dziękuję za ten przepis, zrobiłam piankę na wielkanoc i zrobiła furorę:)troszeczkę oczywiście pozmieniałam po swojemu, mianowicie zrobiłam biszkopt ze swojego przepisu(tanszego) i nie dostałam w markecie kremu waniliowego więc kupiłam jogurtowy krem dr Quetkera i dodałam łyżkę rozpuszczonej żelatyny by stężał, oraz wpadłam na pomysł przełożenia kremów biszkoptami namoczonymi w mocnej rozpuszczalnej kawie z cukrem, załączam zdjątko
Minnie- bardzo się cieszę,że moja pianka Tobie i gościom smakowała.
Ciasto bardzo dobre, wszystkim naprawdę smakowało, takie orzeźwiające! Na pewno wrócę do tego przepisu
anneau (2009-06-04 15:17)
Bardzo mi się ten przepis podoba! A gdyby tak do tej zielonej galaretki dodać odrobinę mięty? I galaretkę cytrynową...Lato, upał i to ciasto z miętą!Na pewno zrobię i dam znać jak wyszło :)