na duza foremke:
3 szkl. maki ( u mnie pol na pol z pelnoziarnista)
4 dag drozdzy
1/2 szkl. cukru
1/2 szkl. cieplego mleka
6 jajka
szczypta soli
20 dag masla lub margaryny
po 75 g. skorki pomaranczowej, cytrynowej i kandyzowanych wisni (dalam zurawine)
20 dag rodzynek
1 lyzka maki do bakali
dodatkowo:
lukier lub czekolada do dekoracji ( u mnie biala czekolada i groszki)
Ponoc tradycyjny przepis wloski (???), ale na pewno babka z taka zawartoscia bakalii doskonale pasuje do swiatecznych wypiekow.
Do miski wsypuje maki, robie dolek, wsypuje cukier,sol, wkruszam drozdze i zalewam cieplym mlekiem, przykrywam scierka i odstawiam na ok. 15 minut.
Po tym czasie wbijam jajka i wyrabiam ciasto. nastepnie dodaje pokrojone w listki maslo i dalej wyrabiam. na koncu dodaje bakalie, opruszone w lyzce maki, dokladnie mieszam. Tak przygotowane ciasto drozdzowe, mozna pozostawic do wyrosniecia w misce, a mozna tez od razu przelozyc do wysmarowanej i posypanej bulka tarta foremki. Jak urosnie cala foremka ciasta, pieke ok. 50 minut w temperaturze 180°C.
Ciasto to jest troche wolniejsze od tradycyjnego ciasta drozdzowego dzieki temu jest bardzo puszyste i wyrasta bardzo wysokie.
Smacznego!
Zdjecie bez przekroju, bo to prezent urodzinowy dla kolezanki.
Piękna babka, ale Panettone robi się pewnymi etapami ja specjalnie do zrobienia kupiłam nawet mąkę manitoba była dobra ale ile zachodu . .. a i nie spotkałam się z takim polewanym lukrem.
Rzeczywiście, bardzo tradycyjne, już na miesiąc przed świętami można dostać je w każdym sklepie. I bardzo dobre :)
Dziekuje dziewczyny. Tak, jak napisalam z tym "tracycyjnym pannattone" to mniej wiecej, jak z polskim bigosem mnostwo przepisow i kazdy tradycyjny. Tutaj np.: http://smaker.pl/przepis-wloski-panettone,59024.html z netu z polewa czekoladowa (pewnie tez, jak najbardziej orginalny). Najwazniejsze, ze jest smaczny, dlatego zachecam do wyprobowania przepisu, pozdrawiam.
Ja akurat niedawno, w zeszłym tygodniu jadłam kupną na imprezie. Dobra - ale dla mnie to zwykła baba drożdżowa.
Tez robie etapami na mocnej mace i manitobie, i na 'pasta madre' zamiast drozdzy, ogolnie sporo zabawy i specjalne foremki, tona zoltek dodawanych partiami i masla ale warto. A najbardziej warto... kupic po 1 euro zaraz po swietach w markecie panettone dobrej firmy. :)