przepraszam! miało być na pewno.
jeszcze nie wypróbowałam tego przepisu, a juz wylądowało w ulubionych.......mam nadzieję że znajdę czas na zrobienie pasztecikow....muszę się pochwalić ze zostałam mamą miesięcznego Ignacego....stąd ten chroniczny brak czasu.... Pozdrawiam cieplutko.
Też dodałam do ulubionych.
Matko Glumandziu ja mam schudnac a tu od samego patrzenia slinka leci!
Ciasto jest niesamowite! Rzeczywiście, do złudzenia przypomina francuskie, a o ile mniej pracy! Zrobiłam w wersji szybkiej z szarą renetą - na słodko. Wspaniałe, dziekuję za przepis. Na wigilię obowiązkowo, tylko już z farszem, pewnie z pieczarkami i cebulką do barszczyku, również autorstwa Glumandy - to dopiero mistrzostwo świata!
Alkestis bardzo mi milo, ze az tak zachwycilo Cie moje ciasto na paszteciki :) no i barszczyk .. dziekuje za uznanie a Tobie gratuluje wykonania :) super wygladaja Twoje pasztecikowe szare renety :)
Witaj Glumando! Twoj przepis brzmi baaaardzo apetycznie. Mam jednak pewne pytanko - czy w obliczu natloku zajec przedwigilijnych moge takie paszteciki zrobic dzien wczesniej i zamrozic?? Przyznam, ze niewiele wiem na temat ciasta francuskiego i podobnego (oprocz smaku oczywiscie ;-) Z gory dziekuje za odpowiedz-podpowiedz i podrawiam swiatecznie!
Mozesz je zamrozic a potem zamrozone wlozyc do goracego piekarnika i odgrzac.
Super:) gościly na moim stole podczas świat oraz sylwestra,ciasto rozwałkowalam i wycinalam szklanka kołka ,nalozylam farsz/grzybowy/i skladalam jak pierogi dociskajac widelcem,super sliczniutkie i pychoza:)
Bardzo sie ciesze, ze smakowaly :)))
Do wypróbowania skoro tyle zachwytów. Jak yu schudnąć, hihi,kiedy tyle pyszności. :)
niebieska-różyczka (2008-05-03 08:46)
Glumando !!! sniły mi się twoje paszteciki,jak tylko bedzie rosół;)) napewno ich zrobimy,są takie kuszące. Pozdrawaim serdecznie