1.Ubić mleko z jajkiem , dodać mąkę , maslo, sól , cukier i drożdże, 2. Dobrze wyrobić ciasto , aby sie nie lepiło,przykryc ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia 3. W tym czasie przygotowac nadzienie : ugotowaną , chudą wolowinę zemleć wraz z cebulą ( można również posiekać bardzo drobno; ja tak często robię), dodac sól, pieprz (kto lubi szczypte galki muszkatołowej) i wymieszać; obsmażyć na maśle i pozostawić do wystygnięcia , 4. Wyrosnięte ciasto cieńko rozwałkować, wykrawac z niego krązki; na środek każdego krążka polożyć troche nadzienia , brzegi posmarowac białkiem , złożyć na pół i zlepić brzegi, 5. Na patelni rozgrzac maslo lub smalec ( ja wolę smalec ), układać pierogi (zostawić miedzy nimi troche odstępu), smażyć z obu stron na złoty kolor. Podawac na gorąco, prosto z patelni. Niezwykle smakowite . Mozna je równiez odgrzewać. TE PIEROGI MOZNA PODAWAC JAKO SAMODZIELNE DANIE ALBO DO BARSZCZU LUB SZCZI
gosiaczek11 (2008-07-14 13:26)
robię bardzo podobne pierożki, jeśli chodzi o farsz to jest on uzalezniony od aktualnego zaopatrzenia lodówki-można robić z ulubionych warzyw, przetworów, dżemów. ja piekę w piekarniku-mniej roboty i potem w miarę potrzeby też odgrzewam w piekarniku.
POLECAM!!!