Ciasto:
Podgrzać lekko mleko, rozpuścić w nim drożdże, cukier i sól, bardzo dokładnie mieszając.
Do mąki wbić jajka i dodać roztopione w mleku drożdże. Składniki połączyć i dodać stopione masło.
Całość dokładnie wyrobić. OK 500-700 razy wygniatać ;)
Pozostawić w misce w ciepłym miejscu na ok 1h - 1,5h żeby ładnie wyrosło.
Nadzienie:
Ser zetrzeć na grubej tarce, bryndze skruszyć i posiekać drobno szynkę - połączyć i dobrze wymieszać. Dodać stopione masło i dobrze wymieszać. Można doprawić wg uznania (pieprz, bazylia). Odradzam dodawanie soli ze względu na słoność składników – szczególnie jeśli dodaje się wędzonego oscypka.
Po wyrośnięciu ciasta, rozdzielić je na 5-6 porcji, z każdej uformować płaskie placki grubości ok 0,5cm. Nałożyć nadzienie na środek i pozaginać ciasto do środka, tak aby została o góry szczelina na ok 1-2 cm średnicy. Piec w piekarniku w temp. ok 220C przez mniej więcej 15-20min aż ciasto przybierze ładnego zrumienionego kolorku.
Można podawać z sosem pomidorowym, majonezowym, czosnkowym lub jakimś innym własnego pomysłu ;)
Moja propozycja to sos na bazie majonezu i ketchupu z dodatkiem curry (mniej więcej pół na pół majonez z ketchupem). Z samym ketchupem też nieźle smakuje
Smacznego
Przepis zainspirowany gruzińskim chaczapurii ale przystosowany do polskich realiów sklepowych ;-)
Nadzienie można modyfikować wg uznania. Można dodać więcej wędliny, boczek z cebulką, równie dobrze można zrobić nadzienie z podduszonych pieczarek, cebulki i boczku.
Podaję pomysł - wykonanie oczywiście może być inne :-)