ziemnaiki zagotować,pod koniec gotowania(ok.pól godziny przed końcem) wodę i ziemniaki zasypac mąką,tak zeby z maki utworzyła sie warstwa "kożucha".Gotować.Następnie całą wodę odlać.Wszystko usiekać jak na pirre ziemniaczane.Na talerz nakładać z drewnianej łyżki zeskrobując nożem.Polać tłuszczem ze skwarkami,podać zgotowaną i okraszoną kapusta kiszona.
To przpis mojej babci,bardzo szybki i pyszny,szczegolnie dla osob lubiacych kluski:)
Prażuchy mozna odgrzać na tłuszczu ze skwarkami.Smakują wybornie.
Życzę smacznego!!!