nic z tego przepisu nie rozumiem.Gdzie sie zgubiła druga galaretka?
Nie jest tak zle,bo kiedy ma sie pojecie o zrobieniu czegokolwiek w kuchni to mozna zrozumiec o co naprawde chodzi ,natomiast nieradze dodawac takich owocow jak kiwi pod galaretke ,poniewaz sie nie stezy.Inne owoce owszem -tak.
nie wiem z jaka iloscia wody przygotowaćgalaretke. Podejrzewam ze troche mniej wody niz pisze na opakowaniu?
Ja mieszam mleko z galaretkę gdy ta zaczyna już krzepnąć, w ten sposób nie trzeba długo czekać ze zrobieniem drugiej warstwy. Po wymieszaniu galaretki z mlekiem i wlaniu jej do tortownicy wystarczy raptem kilka minut w lodówce aby stężała odpowiednio:)
Ja ubiłam od razu całość mleka,następnie podzieliłam na pół i dodałam lekko tężejące galaretki.Na pierwszą warstwę pianki galaretka
w standardowej postaci,druga warstwa pianki a gdy całość zastygła :owoce i czwarta galaretka.Polecam bo całość bardzo smaczna!
mniam przepyszne! szybko zniknęło, dzieciaki były zachwycone!