-
Difficulty level
Easy
Ingredients:
KLOPSY:
surowe mięso mielone ok 30-40 dag (np. łopatka, mięso mieszane wieprzowo-drobiowe, mięso drobiowe)
jajko
przecier pomidorowy (im gęstszy tym lepszy)
kasza manna
pieprz, sól
przyprawy wg uznania np. vegeta, papryka słodka, "maggi" przyprawa w płynie
SOS:
pietruszka
seler
kostka- bulion warzywny"Winiary"
woda, mąka, olej, "maggi"-przyprawa w płynie
surowe mięso mielone ok 30-40 dag (np. łopatka, mięso mieszane wieprzowo-drobiowe, mięso drobiowe)
jajko
przecier pomidorowy (im gęstszy tym lepszy)
kasza manna
pieprz, sól
przyprawy wg uznania np. vegeta, papryka słodka, "maggi" przyprawa w płynie
SOS:
pietruszka
seler
kostka- bulion warzywny"Winiary"
woda, mąka, olej, "maggi"-przyprawa w płynie
Prepare instructions:
Wykonanie KLOPSÓW:
mięso zmielić, dodać całe, surowe jajko, 3-4 łyżeczki przecieru pomidorowego (ilość przecieru zależna jest od jego gęstości i ilości mięsa), 4 łyżki kaszy manny (jeśli masa będzie za rzadka dodać jeszcze manny a jeśli będzie się robiła za gęsta dodać manny mniej), dodać przyprawy oraz sól
wyrobić mięsną masę, formować klopsiki i wrzucać je na gotującą się wodę (do wody dodać 1/2 kostki -bulionu warzynego "Winiary" oraz sól)
gotować około 30 min
Wykonanie SOSU:
korzeń pietruszki oraz kawałek selera zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wrzucić na gorący olej (nie dawać dużo oleju, warzywa nie mają w nim pływać;)), przesmażyć chwilkę warzywa, podlać wodą, dodać 1/2 kostki- bulionu warzywnego "Winiary", troszkę "maggi" przyprawy w płynie, kiedy warzywa będą miękkie podbić je łyżką mąki rozprowadzoną w 1/3 szkl wody, zagotować i sos gotowy
Kolopsy swój kolor nabierają od ilości przecieru pomidorowego oraz gatunku mięsa, z którego je wykonujemy. Bardziej różowo-czerwone będą gdy damy samo mięso drobiowe.
KLOPSY podajemy z sosem i chlebem albo jako danie obiadowe z purre z ziemniakami i surówką, sałatką obiadową.
Klopsy z sosem są dietetyczne- bo mięsko jest gotowane a sam sos składa się z jarzyn duszonych, delikatnie podbitych mąką. Danie idealne- jęśli ktoś musi stosować dietę wątrobową:)
smacznego
mięso zmielić, dodać całe, surowe jajko, 3-4 łyżeczki przecieru pomidorowego (ilość przecieru zależna jest od jego gęstości i ilości mięsa), 4 łyżki kaszy manny (jeśli masa będzie za rzadka dodać jeszcze manny a jeśli będzie się robiła za gęsta dodać manny mniej), dodać przyprawy oraz sól
wyrobić mięsną masę, formować klopsiki i wrzucać je na gotującą się wodę (do wody dodać 1/2 kostki -bulionu warzynego "Winiary" oraz sól)
Wykonanie SOSU:
korzeń pietruszki oraz kawałek selera zetrzeć na tarce o dużych oczkach, wrzucić na gorący olej (nie dawać dużo oleju, warzywa nie mają w nim pływać;)), przesmażyć chwilkę warzywa, podlać wodą, dodać 1/2 kostki- bulionu warzywnego "Winiary", troszkę "maggi" przyprawy w płynie, kiedy warzywa będą miękkie podbić je łyżką mąki rozprowadzoną w 1/3 szkl wody, zagotować i sos gotowy
Kolopsy swój kolor nabierają od ilości przecieru pomidorowego oraz gatunku mięsa, z którego je wykonujemy. Bardziej różowo-czerwone będą gdy damy samo mięso drobiowe.
KLOPSY podajemy z sosem i chlebem albo jako danie obiadowe z purre z ziemniakami i surówką, sałatką obiadową.
Klopsy z sosem są dietetyczne- bo mięsko jest gotowane a sam sos składa się z jarzyn duszonych, delikatnie podbitych mąką. Danie idealne- jęśli ktoś musi stosować dietę wątrobową:)
smacznego
View all comments (4)
Write comment

Marta Komar (2008-02-17 14:35)
Wspaniały przepis!! Jedzenie zdrowe i bardzo lekkie. Moja 2 letnia córcia była zachwycona i nawet mój mąż nie marudził tylkozjadł z apetytem :)) Do sosu dałamodrobinębiałej części pora dla smaku i aromatu,adanie podałamz kaszą jaglaną. PYCHOTA

anex (2008-02-17 21:59)
Witam Marto:):) cieszę się,że Tobie i Twojej Rodzince smakowało:):) ......... o widzisz z tym porem to dobry pomysł:) muszę wypróbować:) pozdrawiam

drakas (2010-10-22 14:43)
Uwielbiam takie potrawy: można bez wyrzutów sumienia najeść się pyszności. Zrobiłam z chudej szyneczki i wszyscy, nawet maluszek mój, zjedli.

yogi2007 (2014-01-11 15:19)
Nas aż tak bardzo nie zachwyciło niestety. Nie jest najgorsze, ale jadałam dużo lepsze.