Ja osobiscie zamiast wody dodalabym za Grekami dwie lyzki soku z cytryny, albo octu winnego,a w razie niemoznosci dwie lyzki balsamico (ale to juz inne smaki).No ale skoro dorzucamy fete, to znaczy, ze akcepujemy inne smaki, choc ta feta z polskich supermarketow nijak sie nie ma do prawdziwej fety owczej. Niemniej, kazda salatka powinna miec cos kwasnego i lagodzacego.
Oliwa z oliwek troche sie kloci z musztarda, oliwki w musztardzie, czy z musztarda jakos nie zaistnialy, Twoja salatka dobra .
Natomiast upieralabym sie co do sosu.
Pozdrowka.
Dzięki Kokliko:) sok z cytryny też dawałam,tylko zapomniałąm go wpisać:) już edytuje.Robię z różnymi sosami,ale ten mi bardzo podpasował,kupuje też gotowy sos grecki knorra,oraz różne sałatkowe. Sos może każdy sobie dodać jaki lubi,ale z tej musztardy prawie nie czuć.Pozdrawiam
Pycha, dziś zrobiłam sałatke , zupe kalafiorową i fasolkę po bretońsku z Twoich przepisów i po raz kolejny się nie zawiodłam:)