Seler myjemy,obieramy i scieramy na tarce o
dużych oczkach.
Śliwki(po wyjęciu pestki)kroimy w
kostke- dodajemy cukier i odstawiamy az zacznie wytwarzac sie sok( niekoniecznie:)).
Mieszamy razem śliwki,seler, natke i roztarty czosnek.Dodajemy majonez i sól do smaku.
Gotowe!
PS.zachęcam wszystkich do zrobienia tej sałatki -nawet przeciwników selera i owoców w sałatce!Sliwki wcale nie smakują tu jak sliwki,
a seler-no cóż... w tej wersji poezja!!!!( mimo ze nigdy nie przepadałam za selerem od kiedy robię tą sałatke- wprost go ubóstwiam)!!!
Zatem SMACZNEGO!!!