Śledzie pokroić na kawałki (ja kroję ok.3 cm)
Cebulę obrać, pokroić w półplasterki, zalać w garnuszku wrzącą wodą i pozostawić tak ok. 3 minuty, następnie odcedzić i skropić sokiem z cytryny (dla przywrócenia koloru) chwilkę odczekać by odciekła cała woda i sok z cytryny. Dodać do śledzi.
Jabłko obrać i pokroić wg uznania ja kroję w cienkie słupki.
Ogórków nie obieramy, kroimy również w cienkie słupki.
Przygotowujemy Sos:
Śmietana+musztarda+majonez+cukier+sok z połówki cytryny i troszkę soli, wszystko to mieszamy, aż składniki się połączą. Próbujemy czy smak nam odpowiada w razie potrzeby doprawiamy.
Polewamy sosem to co mamy w misce czyli śledzie, cebulę, jabłko i ogórki i wszystko delikatnie mieszamy.
Zostawiamy na noc w lodówce aby śledziki się przegryzły, a następnego dnia wcinamy !!!
Smacznego !!!
Musztarda i cukier wg uznania, nie podaję dokładnej ilości, a jedynie orientacyjną, bo różne musztardy mają różną ostrość,a różne podniebienia lubią różną słodycz.
Sos ma być słodko-kwaśny z wyczuwalnym smakiem musztardy.
Ja zawsze robię te śledzie "na oko" więc ciężko mi było skomponować ten przepis, ale jakoś się udało.
Mam nadzieję że Wam posmakują !!!