Spagetti dla Bernasia i Elizy

Wstęp:
Przepis ten "zmuszony" byłem opracować dla mojego synka który za nic w świecie nie chciał jeść warzyw. Zdaję sobie sprawę że z kuchnią włoską ma to związek powiedzmy...luźny ale jeżeli chodzi o karmienie mego synka sprawdził się znakomicie, a i wielu mych znajomych chwaliło go bardzo. Zatem:
- mięso usmażyć na patelni na odrobinie oleju, mieszać i rozdrabniać tworzące się grudki; jeśli mięso było tłuste, nadmiar wytopionego tłuszczu odlać;
- wszystkie warzywa posiekać i udusić na miękko w garnku na łyżce masła; wlać przygotowany bulion i wszystko dokładnie zmiksować; dodać koncentrat (ilość w zależności od preferencji i marki koncentratu), doprawić do smaku wymienionym przyprawami (nie zapomnijcie o cukrze, to kluczowy czynnik sukcesu)
- tak przygotowany sos/papkę połączyć z mięsem i dusić pod przykryciem 15-20 min; zmianę konsystencji załatwiamy dolaniem wody;
- potem standard: makaron na to nasze mięso z sosem i na koniec posypać parmezanem.

SMACZNEGO i POZDRAWIAM