Wlasnie go zrobilam! Co prawda nie ma on aromatu takiego tradycyjnego smazonego sera, ktory musi lezec przez 3 dni, ale oznacza to tym samym, ze takiego aromatu nie ma tez przez 3 dni w malym mieszkaniu w bloku, gdzie zapachy super latwo sie roznosza :-) Tak czy owak ser jest pyszny.
Im mniej sody tym mniejsze ryzyko wtopy (dałam 1,5 łyżeczki i to za dużo), tak poza tym przepis ok.
martuska841 (2010-04-28 16:07)
Przepis ciekawy, wyprubuje...I już zapisuje w "ulubionych"