Galaretkę rozpuścić w przegotowanej wodzie.
Przelać do szklanek ( pozostawić około 6 łyżek będzie ona później służyła jako pianka do "piwka")
Pozostawić do wystudzenia po czym wstawić do lodówki do całkowitego stężenia.
Pozostałą część galaretki ubić mikserem na najwyższych obrotach aż do uzyskania pianki.
Nałożyć na stężałą galaretkę.
Podawać schłodzone "zimne piwko" :)
Z pewnością nabierze się nie jedna osoba!! ;)))
W te upalne dni nic tak lepiej nie smakuje jak zimne piwko!! Takim oto sposobem można zrobić komuś żarcik, nawet największy smakosz piwa da się na to nabrać :)) Pomysł zaczerpnięty z "mikser kulinarny"
Mam pytanie czy tą galaretkę ubijać juz lekko stęgniętą ?
Galaretkę ubić jak będzie zimna nie stęrzała
Fajny pomysł i pare osób nabrało się na "piwko" tylko niestety pianka nie wyszła mi taka duża.. być może za krótko miksowałam..
Moje piwko ....:)
Dzieciaki nie chciały wypić ....ale zjeść, zjadły :))))
:)) domyślam się jaką minkę miały dzieci jak usłyszały co im mama proponuje! ;)) mojej córki mina była bezcenna ;D;D