Mam malutkie dzieci i nie chcę ich budzić, a czasem muszę zrobić ciacho. Problem w tym, że większość wymaga ubijania, ucierania, a więc trochę hałasu. Macie jakieś przepisy na dobre bezgłośne ciasta oprócz muffinek, tarty i szarlotki sypanej?
Ciasto z łyżki z owocami i kruszonka to moje ulubione ciasto. proste, tanie , efektowne i naprawdę pyszne!!!
Wszyskie ciasta drożdżowe są "bezgłośne"
Wszelkie drożdżowe. Moje dzieci śpią i nic ich nie wzrusza, więc mogę spokojnie hałasować, mimo tego nigdy nie wstaję wcześniej, żeby gotować, za leniwa jestem :)
No tak... tylko te wyrabianie! Olaboga! I te czekanie na wyrośnięcie - nie mam gdzie postawić, bo mała by się dobrała :)
A dla mnie najłatwiejsze i najszybsze. Wszystkie ciasta wyrabiam ręcznie a dziecię mam roczne. Ostatnio robiłam popołudniu z małą bułeczki motylki :) Parę minut wyrabiania, godzinka relaksu gdy ciastu rośnie, parę minut formowanie, i znów relaks gdy się "napusza" a później piecze. Za to gdy mam się zabrać za ciasto innego rodzaju to ciężko mi się zmotywować :)
Ja mam taką specjalną miskę plastikową z pokrywką do ciast drożdżowych. Wystarczy tylko wymieszać składniki i zamknietą miskę z zawartością włożyć do ciepłej wody. A potem upiec. Moja miska jest z firmy Tuperware (chyba tak to się pisze), kupiona wieki temu, ale podejrzewam, że jak dobrze poszukać, to znajdzie się podobne gdzie indziej (i pewnie taniej).
Moim zdaniem kwestia nauczenia dziecka.Przy moim śpiącym można robić wszystko i tak śpi ale ja tak uczyłam od małego.W mieliśmy imprezę niejedną a młody spał obok w pokoju.
Dzieci też bywają różne. z małymi dwoma pousadzanymi na biodrach potrafiłam zupę ugotować, młodsza już jest inna, mniej czasu spędza "na mnie' więcej uczepiona moich spodni obok mnie. Trafiły mi się sztuki nie wyciągające z szafek, nie piszące po ścianach a mała z prędkością światła pędzi do szafy, żeby wyciągać ubrania. Fakt, ani wyjątkowej ciszy ani sterylności nigdy u nas nie było, nie ma też co liczxyć, że to się zmieni, więc hałas nas nie rusza.
Ja tez mam problem z tymi cichami:)
U mnie nie chodzi o budzenie, ale nie wszystko mogę zrobic jak mój maluch spi, a niesamowicie boi sie miksera:(
W zeszłym tygodniu zrobiłam ciasto włoskie. Nie jest to jakieś wykwintne ciacho, ale jak mówi mój mężus-ciągnie do niego:)
Miałam zresztą kilka jabłek(rodzinka sie już przejadła) i zastanawiałam sie co znimi zrobic. Padło na ciacho z krojonymi jabłkami, bakaliami, a na górę cieniutka warstwa galaretki.Nic sie nie miksuje-mieszac najlepiej drewniana łyżką.Szybko i cicho:)
Mam ten sam problem, w dodatku wynajmujemy małe mieszkanie, gdzie kuchnia jest połączona z salonem i sypialnią (cos na wzór kawalerki), więc robienie ciast, gdy córka śpi, w ogóle nie wchodzi w grę. Jak już chcę coś głośnego upiec, to zajmuję małą zabawkami, rozścielam jej kocyk a sama biorę się za pichcenie, mając na nią cały czas oko:) Na szczęście mała nie boi się miksera, wręcz przeciwnie, jego dogłos, tak samo jak ręcznego blendera (którym miksuję zupki- wtedy wie już co się szykuje i się cieszy:)) i nawet odkurzacza, czy suszarki działa na nią uspokajająco.
Bezgłośne ciasta:) - moim zdaniem najlepiej kruche, np. http://wielkiezarcie.com/recipe61171.html
Mam jeszcze przepis na bezgłośny sernik http://wielkiezarcie.com/recipe21756.html
lub takie szybkie deserki http://wielkiezarcie.com/recipe48301.html i z masłem orzechowym (jesli lubisz) - http://wielkiezarcie.com/recipe56574.html
No właśnie wszystko ma być zrobione jak maluch śpi :) Ja mam dwa maluchy i nie boją się, wręcz przeciwnie - starsza (16 mies.) chce oglądać co robie, jak młodsza (3 mies.) śpi, a z dzieckiem na rękach nie da się wyrabiać nic. Obojętnie z lżejszym czy cięższym :):):) Poza tym wyczaja, gdzie co kładę i rojber się dobiera do tego :)
http://wielkiezarcie.com/recipe23887.html może takie? jest pyszne,szybkie zawsze się udaje no i jest bezgłośne
Jak robiłam cos przy nie śpiących niemowlakach bliźniakach to przynosiłam łóżeczko do pokoju blisko kuchni. Otwierałam drzwi. Robiłam co potrzebowałam, słuchałam i często zaglądałam. Kładłam w pokoju na podłodze matę. Kładłam niemowlaki. Otwierałam drzwi do kuchni i widziałam i słyszałam co dzieci robiły.
Też tak robię, ale mam trochę łatwiej, bo mam jedno dziecko.
A ja sie przyznam bez bicia, że jak dzieci były malutkie, to robiłam takie ekstra rzeczy tylko kiedy mąz byął w domu i pilnował maluchy, ucieranie mikserem, nawet pół piętra nizej, odpadało. Maluch się budził i co gorsze nie słyszałam kiedy sie budził, dopiero masakryczny wrzask odrywał mnie od miksera... więc odpuściłam... nawet mężowi na imieniny w pracy kupiliśmy ciacho i po krzyku...szkoda nerwów... zresztą jak człowiek robi wszystko tak na szybko i w stresie to zazwyczaj wychodza gnioty...
Na szczęście dzieci szybciutko rosną, teraz mam dwóch pomocników do rozsypywania mąki, tłuczenia jajek, podjadania cukru pudru i lizania łyzek... ;)
A ciasto amerykańskie? Nie trzeba tych składników wyrabiać mikserem, można łyżką
ciasta mięszone nie robią hałasu. Jeśli do ciasta ucieranego dodaje się całe jaja to też można ręcznie utrzeć, a nie mikserem.
Ja tam robie przy dzieciakach wszystko, jak spią zamykam drzwi i jakoś się nie budzą.Ania jak była mala to dzwonek wyłączyłam bo na dzwonek reagował pies , szczekał i ona się budziła i płakała.
Mały własnie sobie śpi a średni się bawi , a ja w tym czasie utarłam mikserem ciasto , takie na szybko piaskowe i się nie obudził.
Wypowiadał sie psycholog w Tv że dzieci powinny od małego być przyzwyczajane do hałasu, bo będą sie bały.
Ostatnio kupiłam swietny mikser jest naprawdę cichy, robiłam ciasto o 6 rano i nikt się nie obudził.Mikser ze znanej firmy na B.
Mój też głośno nie chodzi, ale jak coś robię a dzieciaki śpią, to włączam po cichu radio :)
Propozycje z mojego ukochanego blogu, tą tartę wypróbowałam wczoraj, bardzo mało pracy a smak...delikatne, kruchutkie i pachnace masełkiem ciasto a w środku duże kawałki aromatycznych jabłek, jak dla mnie poezja, takie proste smaki sa genialne, nie chciałaś tary ale warto ja zrobić
http://mojewypieki.blox.pl/2007/08/Rustykalna-tarta-z-jablkami.html
i tu druga owocowa propozycja, równie ekspresowe, jedynie dłuższy czas pieczenia
http://mojewypieki.blox.pl/2007/07/Chlebek-bananowy-banana-bread.html
jak wolisz to wstawiłam przepis tutaj
http://wielkiezarcie.com/recipe69728.html
i jeszcze to
Może takie; http://wielkiezarcie.com/recipe29003.html