Bardzo smaczne, klopski delikatne, "rozpływały się" w ustach. Mąż zjadł ze smakiem na obiadek.
Ja zrobilam je z mięska mielonego z indyka.
Tę tartę robię od 2 lat: w czerwcu z truskawami, w lipcu z morelami,brzoskwiniami, wiśniami i czereśniami , w sierpniu/wrześniu z jabłkami i cynamonem oraz śliwkami. Za każdym razem wychodzi bombowa! Jednak moim faworytem zdecydowanie zostanie tarta brzoskwiniowa lub brzoskwiniowo-morelowa.
Dzięki za doskonały przepis!!!