Cieszę się że tak smakowała, przyznaję że u mnie też gości ona często na stole, pozdrawiam
Wygląda ciekawawie. Ale do czego stosujesz ten ryż? proszę o podpowiedzi
Jest coś bardzo podobnego w moich przeisach pod nazwą "gołąbki poznańskie"
brzmi nieźle i faktycznie o niebo mniej roboty chyba jutro wypróbuje Twojego gołębia, o skutkach i smakach napisze porzy okazji:)
Tak czekolada po zastygnięciu oczywiście nie będzie bardzo twarda ale przyklei sie napewno a nie rozleje
U mnie taka podobna potrawa nazywa się "zbiorówka" haha może dlatego że jestem księgową :) piszę podobna bo ja dodaję jeszcze sporo startego żółtego sera, oczywiście do gorącej potrawy żeby się odpowiednio ciągnął.
Pozdrawiam
prosze sie bardziej rozpisac... jakie "wodzie z octem" jakieś proporcje? jak coś sie robi 1 raz trzeba mieć czarno na białym. Przynajmniej ja:)
masz rację kasza manna wbrew pozorom nie powoduje twardości, są super, tylko trzyba pamiętac o szczelności naczynia bo mnie się 2 razy przypaliły w piekarniku bo pokrywka była "bez-szczelna" :)
"śledziki" to właśnie tuńczyk:)