Jesteś tutaj: / / Komentarze wystawione przez użytkownika Dorota zza plota

Comments send by the user Dorota zza plota

Dorota zza plota

(2008-12-14 14:46)

No wiec, aby uzupelnic moja poprzednia wypowiedz, dodam tylko ze: poczytalam troche o zelatynie i jej wlasciwosciach i takie wnioski mi sie nasunely - zelatyny rozpuszcza sie w okolo 50°C, Podgrzewana do powyzej 80°C ulega hydrolizie i im wtedy dluzej jest ogrzewana tym bardziej traci wlasciwosci zelujace. Jezeli podgrzewacie moment utrzymujac ja ponizej 80^C (poczatek gotowania to okolo 70°C) nie powinno to zelatynie zaszkodzic. Tyle wyczytalam i na tym koncze ten wywod Odezwalam sie w ogole gdyz twierdzenie, ze zelatyne mozna gotowac (co mozna rowniez zrozumiec jak dluzsze gotowanie a nie zagotowanie, w temperaturze wazszej niz 80°C) jest twierdzeniem blednym i wprowadzajacym w blad.

Od dzisiaj oszczedze sobie takich uwag pod Twoimi przepisami Rozyczko bo moja chec pomocy i rozjasnienia faktu zostala tu odebrana jako krytyka co moim celem nie bylo. To na tyle.

Dorota zza plota

(2008-12-13 17:05)

Rozyczko zelatyny naprawde sie nie gotuje lecz tylko podgrzewa gdyz zagotowana traci wlasciwosci zelujace a przynajmniej sa one duzo gorsze. Dlaczego Tobie wychodzi: Wychodza Ci galarety miesne na wywarze miesnym ktore zawieraja naturalny klej. Jak sama piszesz nie gotujesz galaretek do ciast.

Dorota zza plota

(2008-12-09 12:42)

ooo zalezy kto smazy, zlej baletnicy to wiesz. Z tego jak opisujesz to po prostu albo nie masz doswiadczenia albo niestety niepoprawnie wykonalas. Ciasto nie ma zlych proporcji. Niektorzy musieli dodac nieco wiecej maki co zalezy od suchosci maki. Sama robilam te paczki i wyszly pyszne. Jezeli jestes jeszcze niewprawda "paczkownica" polecalabym nadziewac gotowe paczki strzykawka  gladka, bezpestkowa, lekko podgrzana  marmolada. Nie bedziesz miala wtedy problrmu z rozklejaniem. Poczytaj komentarze do przepisu moze wtedy odkryjesz Twoj blad. Powodzenia w dalszym zmaganiu z kuchnia!

Dorota zza plota

(2008-12-06 10:04)

A ja wierze w swietego Mikolaja- zupelnie powaznie. Tylko ze moj Swiety Mikolaj byl kiedys biskupem wspierajacym biednych- szczegolnie dziewczeta niezamozne i bez posagu co bylo w tamtych czasach czesto wyrokiem ubostwa i staropanienstwa. Po smierci robi to nadal...tylko oczywiscie nie daje nam prezentow doczesnych. On otwiera drzwi i serca sklania do wybaczenia i sprawiania sobie nawzajem radosci. Spelnia i ulatwia spelnic sie temu czego za zadne pieniadze kupic nnie mozna co mamy w duszy i sercu o ile tylko jest to cos dobrego i wychodzacego nam na dobre...

Dorota zza plota

(2008-12-04 18:21)

no i ja popelnilam!Wkroilam trzy jablka, pyszne wyszly. Nieza tluste i pieknie wyrosly!

Dorota zza plota

(2008-12-04 18:19)

no i ja popelnilam!Wkroilam trzy jablka, pysznne

Dorota zza plota

(2008-12-02 16:22)

Szkoda ze to znow kryptoreklama Bogna Sanky

Dorota zza plota

(2008-12-02 16:04)

Elueno chetnie Ci odpowiem: wyrabiamy po wyrosnieciu zaczynu "Jak zaczyn urosnie (podwoi objetosc) dodac wyrabiajac mikserem (hakiem)" Zaczynem nazywamy wlasnie ta papke drozdzy, cukru, maki i mleka ktora powinna wyrosnac zanim polaczymy wszystkie skladniki ciasta. Popatrz na pierwsza czesc przepisu.
Jak juz napisalam ciasto jest dosc zwarte i ciezkie, duzo ciezsze niz ciasto babkowe lub zwykle drozdzowe, dlatego nie wyrobisz go dobrze slabym mikserem a juz na pewno nie koncowkami do bicia piany badz smietany. W zestawie mikserowym sa zwykle dwa rodzaje konsowek do piany i do ciast wlasnie w formie takich spiral lub hakow - zaleznie od miksera. Ia wyrabiam w maszynie kuchennej i moja ma wlasnie koncowke w ksztalciee haka. Tutaj link
pokazujacy wlasciwe mieszadla - to te lezace kolo miksera. Moje wygladaja tak:w tym linku widac wlasnie ten hak miedzy innymi.

Jesli twoj mikser jest slaby badz nie ma takich koncowek mozesz wyrobic ciasto recznie badz poprosic jakiego milego pana o pomoc.



Dorota zza plota

(2008-12-02 11:26)

Elueno Christstollen to wprost idealne ciasto na wczesniejsze przygotowanie - pisze zreszta w przepisie :-) Ono musi sie przegryzc przynajmnie dwa a lepiej jeszcze trzy tygodnie, bakalie dodaj jakie lubisz - mozna suszone owoce posiekane jak najbardziej. Pozdrawiam!

Dorota zza plota

(2008-11-30 13:21)

Hej Kolkiko wreszcie sie ktos zmierzyl z tym przepisem! Fajnie, ze wam smakowalo - ja tezbardzo lubie takie egzotyczne smaki. Od razu przepraszam za blad ktory mi sie wkradl do przepisu i pozostal przeze mnie niezaowazony niestety az ...no wlasnie az zadalas to pytanie o o kurkume. Oczywiascie natychmiast poprawilam bo nie chodzi mi tu o nasiona kurkumy tylko nasiona kardamonu. Bardzo przepraszam za wprowadzenie w blad i tym bardziej sie ciesze ze kurczak sie mimo to udal. Pozdrawiam serdecznie!

Dorota zza plota

(2008-11-28 08:01)

tunia chyba Ci sie przepis pomylil? Bo tu nic nie pisze o przekrojeniu? A moze masz na mysli babke pieczona w keksowce? Tak, babki nacinam wzdluz posrodku, plytko - na glebokosc pol centymetra (tak okolo) ma to na celu "otwarcie" ciasta.Robie po prostu taka linie nozem. Nawet nie wyjmuje z piekarnika. Babki wtedy ladnie rosna i nie pekaja w trakcie rosniecia.

Dorota zza plota

(2008-11-27 15:23)

ina73 spokojnie mozesz uzyc marcepan kupny ale dobrej marki!
 
tuniu ja robie to ciasto na zwyklej, plaskiej blaszce takiej jak na placki. Nie walkowalabym na szerokosc blaszki bo bedzie i tak roslo. Ja formuje na papierze do pieczenia i z nim przenosze na blache. Jak by to powiedziec- tak jakbym robila chleb czy tez chalke - to znaczy nie kieruje sie wielkoscia blachy bo Christstolen pieke niczym bochenek, troszke sie rozjedzie wiadomo ale nie za bardzo zawsze zachowujwe forme gdyz to ciasto jest ciezkie wiec nie rozlewa sie zbytnio rosnac. jesli masz obawy mozesz upiec w keksowce ale ja wole na blasze ma wtedy fajna rumiana powierzchnie i wydaje mi sie ze jest lepsze. Pozdrawiam!

Dorota zza plota

(2008-11-20 19:16)

a w mace panieruje zawsze lepiej sie trzyma panierka.

Dorota zza plota

(2008-11-20 19:15)

Wiesz mysle ze na pewno tlusciejszy bo z doswiadczenia wiem ze ten odchudzony zle sie topi i robi sie podeszwa. Tak samo jak na zapiekankach czy pizzy. Fajnie ze mozemy spokojnie rozwinac temat. Uwielbiam takie dyskusje owocujace niejednokrotnie pyszna potrawa...

Dorota zza plota

(2008-11-20 18:52)

O ile sie dobrze orientuje daje sie w Czechach ser zwany edam moze jest on podobny do polskiego edamskiego albo niemieckiego Edammer. Bylby to, w takim razie, zolty ser nie za lagodny ale tez nie ostry. W panierowaniu i smazeniu nie widze roznicy do tej metody jaka zwykle robie ser panierowany smazony. Nie wiem jaka to jest ta specialna przyprawa...Moze wpisalabys przy okazji jej sklad o ile masz dostep do niej? Latwiej by bylo skomponowac. Ja daje papryke ostra i slodka. Na pewno bardzo smaczne danie- jadlam czestokroc w Czechach bo czesto tam bywam wbrew pozorom. Fajnie, ze wstawilas przepis! Zawsze to jakas inspiracja.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 273
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 0
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij