Siem zaśliniłam.... mniammm
Tak właśnie robię, "kromeczka" serka, i plaster pomidora..mniamm:)
Świetny artykuł, jak zawsze zresztą:)
Uwielbiam twaróg, przeważnie zajadam z dodatkiem czosnku, lub cebulki, ale z rzodkiewką też pyszny;) Ten wiosenny robię identycznie tylko bez ogórka, muszę zrobić..narobiłaś smaka:)
Podobno z pomidorem nie dobrze łączyć, a ja lubię, i wczoraj na kolację właśnie był z pomidorami:)
Dziękuję za miłe słowa,staram się, i powiem że sprawia mi to ogromną przyjemność....to "focenie"
Superaśna "Mućka" hahaaa
Aż ślinka leci...mniammmm
Co to ta słodka przyprawa? Jakoś się nie spotkałam;)
Świetny artykuł Olusiu:)
Leszku, nie pamiętam nazwy, ale kupuję je w Kaufland:)Myślę że podobne są w Lidlu i Biedronce, mają korzenny smak, są mięciutkie, kroi się super, polecam:)
Cieszę się Madziu że smakuje;)
Spirytus dodajemy do masy, zaraz dopiszę ;)
Pewnie trzeba sporo cierpliwości, której mi bardzo brakuje, śliczne figurki:))
Dodajemy jaja i bułki tartej, tak, aby wciągnęła wilgoć i dało sie formować pulpety.
I co dalej? Chyba nie dokończony przepis:)
Domowego smalcu nie zastąpi żaden, szkoda że nie ma gotowej "kanapki" tylko fotki składników:)
Kapitalne:))