Mozna dac duzy kubeczek jogurtu naturalnego i maly smietany wtedy sosu bedzie duzo...ja robie ta zapiekanke bardzo czesto i z taka iloscia sosu smakuje mi najlepiej...ten przepis wstawilam juz dosyc dawno i od tego czasu wypracowalam sobie proporcje, za pierwszym razem tez nie bylam zadowolona z rezultatu;) polecam sprobowanie jeszcze raz bo to na prawde pyszne danie:) jesli chodzi o to ze zapiekanka byla luzna to ona taka jest bo nie dodaje sie jajek do sosu i to nie jest zapiekanka ktora mozna kroic na kawalki. Co do tego co zrobic zeby sos sie nie zwazyl to przede wszystkim slodka smietana, nalezy zwrocic uwage zeby nie byla gesta, duzo tez zalezy od jogurtu....zauwazylam ze nie nadaje sie jogurt grecki, dwa razy takiego uzylam i dwukrotnie sos mi sie zwazyl...Powodzenia i zycze smacznego:)
Ciesze sie ze juz tyle osob skorzystalo z tego przepisu i ze zapiekanka smakuje:)
zapiekanke piecze sie bez przykrycia...pozdrawiam i zycze smacznego :)
Mnie tez za pierwszym razem wyszla taka sobie ale kolejnym razem dobrze ja doprawilam ziolami i czosnkiem i wyszla juz pychotka. Mimo wszystko dziekuje za komentarz:)
zrobilam ten serniczek na swieta :) byl taki dobry ze na sylwestra byla powtorka :) pierwszego dnia po upieczeniu muslalam ze mi sie nie udal bo od spodu byl miekki i mokry ale na drugi dzien byl super :) dzieki za prosty i szybki przepis :)