http://www.krupiczka.pl/
Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale i tak nie pomogę. Nie używam zwykłego twarogu do serników, bo nie lubię "paprać" się z trzykrotnym mieleniem sera ;-) Zawsze używam sera mielonego, tylko dokładnie sprawdzam, co mają w składzie. Jeśli ser zawiera jakiekolwiek składniki prócz sera, to odpada.
Mały budyń, to budyń na 0,5 litra mleka. A w termoobiegu mocno pęka, może z powodu czekolady. Wprawdzie później tego nie widać, bo są kolejne warstwy, więc może warto spróbować.
A budyń z cukrem czy bez?
Mleko oczywiście może być każde - ja używam wyłącznie mleka 0% i dlatego tak napisałam. Poza tym takie "cieniutkie" mleko trochę odchudzi wysokokaloryczną białą czekoladę ;-)
O... chyba się udało ;-) Posypka trochę się rozpuściła (brak chłodnego miejsca w mieszkaniu), co zupełnie nie umniejsza smaku ciacha. Polecam!
Moja wersja Ptysia jest z cytrynową galaretką i drażową posypką - pyszota! Niestety nie umiem wkleić zdjęcia :-(
"polewa adwokatowa" - a jakiś dokładniejszy przepisik ;-) można prosić, czy to jakis gotowiec?