Hmm przeczytałam i po przemyśleniu tego wszystkiego to aż strach się bać.. U mnie woda jest może i smaczna ale pływa w niej pełno czarnych drobinek. Myślałam o filtrze ale jakoś tak zawsze kasy brakuje. Z artykułu wynika, że woda, którą moja teściowa kupuje na zgrzewki tylko powierzchownie różni się od zwykłej kranówki.
A do mnie powróciły wspomnienia... Choć nie wszystkie chwile były miłe to czasem aż chciałoby się na pare dni wrócić do tamtych czasów..
Janek! Od niedawna jestem z Wami ale możesz mi wierzyć, że przeczytałam wszystkie wiersze! Piszesz pięknie... Właśnie w tym rzecz aby trochę pogłówkować po przeczytaniu. Ja osobiście najbardziej lubię takie troszkę z głębi... Sama kiedyś pisałam w taki sposób aby prawdziwa treść była znana tylko mi. Ta chwila zadumy po przeczytaniu... Każdy interpretuje na swój sposób. Ale czy to źle? Uśmiechnij się i pisz dalej. Czekam na kolejne wiersze!!!!!!
Różyczko ale ten torcik pięknie wygląda!
hmm brzmi pysznie... ląduje w ulubionych :D
Ja również je robiłam. Dałam dużo cebuli i mój mąż był zachwycony! Pozdrawiam serdecznie!!
Ja też dodaję do ulubionych. :D
Jak tylko kupię otręby to zrobię taki chlebek. Już mi ślinka cieknie..
świeże* - sorki za błąd
Czy gotujemy tylko podsmarzone mięso w paski+pieczarki (surowe) i cebulę? Tzn kulki ryżowe podajemy polane sosem? A czy pieczarki mogą być marynowane czy lepsze świerze?
Czy to ciasto wyjmować z formy do góry dnem tak aby te owoce znalazły się na górze?
Robiłam już kilka razy i wszyscy się zachwycali!
A ja sądzę, że ptysie najlepiej wychodzą z prodżiza z podgrzewaczem. Wychodzą pyszne!
Mmmm brzmi pysznie!
Brzmi pysznie! Zrobię przy najbliższej okazji!