gabigold ! Nie da się ukryć zapach śmietany i truskawki z nalewki nawet do mnie dociera . Smacznego .
Daruj życie o Pani ..
Brawoo za film .. :wartka wciągająca akcja, dobrze obsadzone główne role (polędwica , makaron , sos) , role drugoplanowe też godne uwagi ( widelec, tarka i transparetne paznokocie ) . Oscar jak nic!. Czuję niedosyt i czekam na więcej Twojej twórczości
Kakardo ! Proponuje środkowy poziom. Nie ma potrzeby świstakowi odbierać sreberka aby przykryć bezę. Temperatura w której pieczesz czytaj suszysz bezę i czas nie spowoduje,że beza złapie na brąz )).
Mam nadzieję ,że ewma nie da mi po gaciach gdy odpowiem kokardzie . Otóż ja zawsze i do wszystkiego ( nawet ja jest wskazówka tylko grzałki ) piekę w termoobiegu . Nigdy żadnej skuchy nie zaliczyłam z tego powodu . W wypadku Pavlowej jak najbardziej , tylko musisz pamiętać aby ok 20 C zmniejszyć temp. przy termoo.. No to kokardko ... powodzenia
agaciu ! mogę podpowiedzieć z braku winnego octu, może być spirytusowy.
Bogdziu ! Tak przymierzam się do mchu na paterze, poczytałam komentarze, już czuję smak zielonego ciasta i myślę sobie ( raczej moje kubki smakowe ) ciasto wymaga bardziej charakternego kremu aby smak dopasować do koloru zielni . Myślę o kremie - masie zdecydowanie cytrynowej lub ajerkoniakowej ,ew wszelkie % bardzo podkreślą zieleń . Owoc owszem ale daje zawsze masie delikatność . O efektach jakie one by nie były poinformuje czym prędzej . Pozdrawiam serdecznie ))
izko !, ja-żabo ! dziękuję za miłe komentarze . Pozdrawiam serdecznie ))
Kolejne ciasto w tym tygodniu, tym razem dla przyjaciół : beza różowa ,a kruszonka biało-czarna.Mój absolutny hit , przepraszam,że nie w przekroju ale jeszcze bardzo ciepłe
Jaka szarlotka jak 100000$ i wszystkie Twoje focie takie estetyczne i apetyczne , z przyjemnością wszystkie '' oglądnęłąm '' . Pozdrawiam ))
Łoooj i już mi się bardzo podoba babeczka i ze smaku i z nazwy ,tylko sodkę zastąpie proszkiem do pieczenia . Pozwolisz ?
Brzmi bardzo apetycznie . Może kiedyś jakieś fotko nam wstawisz ?
jannaj ! Moja Droga ... ja wierze w Twoje zdolności kulinarne. Może to wina piekarnika , szarlotka ma strukturę kruszonki a więc w złotym kolorze jej jak najbardziej do twarzy . A beza cóż , nie poddawaj się , beze raczej suszymy niż pieczemy ..Powodzenia