Ciasto jest pyszne i zawsze się udaje. Znam je w trochę innej wersji - bez dolnej warstwy galaretki z owocami. Ja zamiast żelatyny dodaję do śmietany (12% oczywiście) galaretkę rozpuszczoną w szklance wody. Wychodzi kolorowa masa, w której również można "zatopić" owoce.