również nie gotowałam soczewicy tak długo, rzecz gustu uważam.
a tren przepis jest doskonały właśnie pod tym względem, że można go dowolnie modyfikować.
bardzo, bardzo udany przepis.
witam :)
wypróbowałam ten przepis, co prawda nie miałam mąki orkiszowej, więc zamiast niej użyłam mieszaniny mąki żytniej i jęczmiennej w stosunku 1:1, ale myślę, że efekt był niezły. prawdę mówiąc był lepszy niż się faktycznie spodziewałam. polecam ! będę to danie przyrządzać
pozdrawiam, dziękuję
wpisz w google, znajdziesz odpowiedź, a nawet przepis jak wykonać samemu, jeżeli nie można kupić. :) (nie chciałam kopiować czyichś wypocin bez zgody)
też nie wiedziałam. pozdrawiam
p.s. z woreczkiem to taki myk, żeby panierka nie okleiła doszczętnie ręki mokrej od jajka ;) - wrzucasz zanurzony wcześniej w jajku kawałek mięsiwa do woreczka z panierką, potrząsasz i tyle :) (jeszcze nie próbowałam )
znów zrobiłam pizzę według tego przepisu; zmieniłam sładniki na wierzchu, ale to wiadomo - co kto lubi (dzisiaj dałam krewetki i mięso kraba) <pycha> udało mi się zrobić zdjęcie tym razem, ale i tak dopiero przy drugiej blaszce. i kupiłam te blaszki - faktycznie są godne polecenia. dziękuję jeszcze raz :D
przepis fantastyczny! robiłam dwa razy jak na razie. polecam!!! w końcu ciasto wyszło takie, jakie zawsze powinno było wychodzić ;). zdjęcia nawet nie zdążyłam zrobić, bo znikała w oczach. dzięki za ten przepis.
p.s. wychodzi świetna nawet z suszonych drożdży (z pewnych względów używam ich chętniej).