Bardzo dziekuję, i cieszę się, że trafiła w podniebienie)))
witaj, mogę podać 20x36cm.mierzone przy podstawie))
bardzo się cieszę, że się udał. dzięki, że dałaś znać, jak wyszedł)))
chodziło mi o małe 3/4 szkl. cukru, czyli trochę więcej jak 1/2 szklanki (250ml 0 takiej normalnej),ale to pojęcie względne, wystarczy spróbować masę wg swoich potrzeb,,cukrowych"
Bardzo sie cieszę ullo i almad , że mięsko smakowało)))))))
dziekuję WSZYSTKIM za komentarze i również życzę zdrowych i wesołych Świąt))))
zawsze mam problem z podaniem temp., bo jak ja bym piekła w temp. 180 'C prawie przez cały czas peczenia, to by mi się na wierzchu cały przypalił ,jak tylko się zarumieni to zmniejszam do 150'C, i potem znów ciemnieje i znów zmniejszam do 120'C i zaglądam do niego (i dlatego nie lubie piec ciast, które trzeba długo trzymać w pieczniku),pzdr.
Mamo- Różyczki pięknie ubarwiłaś ten schabik, w takim podaniu jeszcze nie jadłam.super)
może nie czuć go typowo jako majonez, ale jakiś smak nadaje temu mięsku, daje tłuszcz, i może przez to jest soczysty, hmmm
p.s. ładny schabik, i dziękuję za zdjęcie, pzdr,magda
Budyń na 3/4 l, musisz wsypać do roztrzepanych jajek z mlekiem, wszystko wymieszać i wylać do sera.
majonez dodaj do zimnej wody (będą farfocle), ale podczas gotowanie się rozpuszczą (tym się nie przejmuj).pzdr)))
Wkn - niech Ci będzie, ale jakby nie było są u Ciebie, hehe i są piękne))
Almad - ja nie robiłam z takiego dużego kawałka, ale dałabym z 9 łyżek soli, spokojnie nawet 5 łyżek majonezu i przyprawy podwoiła) daj znać jak wyszło.
dziekuję Wkn, cieszę się, że zdjęcie się podoba z Twoich ust do duży komplement, patrząc na Twoje zdjęcia moje się muszą schować;))
Olu - schab się gotuje pod przykryciem, z lekko uchyloną pokrywką i stygnie też zamnkięty, a 5 min. ma się gotować od bulgotania wody, pozdrawiam))
dzięki Mamo-Różyczki za wklejenie zdjęcia i pozytywną opinie)))))
witam.fajnie, że smakuje, dzieki za foto,pozdrawiam)))