jeśli chodzi o olej to wedle uznania moi drodzy, ja ją robię w ten sposób, ale przecież o to chodzi w tych przepisach, aby wybierac z nich co najlepsze, inspirować się i dostosowywac do swoich potrzeb. Jeżeli komuś chce się czekać aż zrobi się bulion, to prosze bardzo, gdy mnie najdzie ochota na mega czosnkowego kopa, muszę swoją zachciankę zrealizowac natychmiast, jestem bardzo niecierpliwa:) a perspektywa surowego jajka babrającego mi się w talerzu do mnie nie przemawia, ale kochani..tu chodzi o całkowitą dowolnosć:)