Ja wczoraj zrobiłem ciasto... i na pewno nie jeden raz zagości w moim domu. Zamiast wyrabiania ciasta, użyłem na spód zwykłe herbatniki. Pychota!
piorunkowa, to tak samo jak ja, gdy pierwszy raz zobaczyłem to ciasto. Na pewno zrobię to w przyszłym tygodniu.