Megi , pierogi z tego przepisu są pyszne, już sprawdzone, ale jutro mamy zamiar z córką lepić uszka już na święta.Myślisz ze będą dobre uszka z tego ciasta też?
Aż się uśliniłam, zrobię na chrzciny , ale ja muszę ze 4 szt takie zrobić:)Uwielbiam karpia pod każdą postacią:) Jak myslisz jakby naczynie żaroodporne wsadzić do rękawa foliowego i spiąć boki?Potem wyjąć z rękawa i od razu na stół, z naczyniem? mam płaskie naczynia żarooodporne bez przykrycia.
Muszę koniecznie zrobić na próbę, a gdzie Natko kupiłaś ten tłuszcz roślinny?
Pierwsze słyszę o smalcu wegetariańskim:)
Przebijasz z samej góry rekaw długą wykałaczką do szaszłyków i wbijasz w mięsko.Jak luźno wchodzi i nie wypływa różowy płyn to gotowe:)
I mnie się udało upiec to ciasto przed powrotem córki ze szkoły:) Muszę powiedzieć że ją mile zaskoczyłam, ciasto rewelacyjne.Kawałek zjedzony a reszta się mrozi szczelnie zapakowana i czeka do świąt:) Zdjęcie troszkę nie bardzo, bo robione wieczorem:)
Możesz posmarować tłuszczem , a możesz wyłożyć papierem , ja wyłożyłam tylko małą foremkę , bo ma tendencje do przywierania. Możesz nie dawać wołowiny, jak nie masz, tylko wieprzowinę, cielęcinę, królika lub drób:)Formę miałam 25x40 i drugą małą.Warzywa gotujemy z mięsem , przeczytaj dokładnie przepis.
Prośba do autorki,córka poleciła ten makowiec kilku koleżankom,ale nie jest napisane jak dokładnie zrobić to ciasto.Co z drożdżami , czy je rozkruszyć i wrzucić do mąki , czy wymieszać i zrobić rozczyn?To młode osoby, więc lepiej żeby było napisane trochę dokładniej , bo początkująca kucharka nie będzie wiedziała co z tym fantem zrobić.
Właśnie piekę ten makowiec na święta i mam zamiar go zamrozić, przyznam się że sama się zastanawiałam co zrobić z drożdżami.
Ja drożdże roztarłam z cukrem i śmietaną, a margarynę rozpuściłam i chłodną wlałam do mąki, ciasto zagniotło się błyskawicznie i siedzi sobie w lodówce:)
Wygląda kusząco:)Czy polewa dobrze zastyga i się nie rozmazuje przy krojeniu?
Aniu tutaj masz ciasto rózyczki zebrę z mlekiem, Ania zastąpiła wodę gazowaną mlekiem, a tutaj też jej przepis na zebrę którą trochę upiększyła:) wszędzie podstawą jest olej.
Miało być fajna:)
Łajna nazwa tej kapustki:) uwielbiam z grochem.
Ania usunęła konto i wstawia przepisy gdzie indziej:) a ja sobie kopiuje w wolnej chwili jej nowe przepisy i wstawiam na Wż:) Pozdrawiamy Cię meguś również:)
Nazwa przepisu zaj........ nie ma co:))))))))
Przepis bardzo dobry, zapomniałaś chyba tylko o rodzynkach:) Jednak zdjęcie mało zachęcające, ja osobiście faszeruje karpia w środku i zalewam galaretą, wtedy ładnie wygląda.