Surówka Bardzo Smaczna:)) U mnie nieco zaburzone proporcje, bo ciut za mało rzodkiewek miałam, ale i tak pysznie się prezentowała Dzięki za przepis :D
Wiesz Iwett, zastanawiałam się jak będzie z ,,trzymaniem" i jestem pozytywnie zaskoczone, bo bez dodatku mąki super się zwierają, jak już wylądują na patelni. Ale oczywiście takie kombinowane i mieszane zawsze są super. Taki ziemniak, czemu nie, ale wtedy już na pewno bez mąki bym robiła
Ale Cudaśne są te gałązkowe plecionki....zresztą wszystko śliczne i pomysłowe:))
Po długim czasie, kolejny raz skorzystałam z Twojego przepisu. Ryż wyszedł zawodowo....pięknie się kroił zachowując warstwy, po chwilowym ostudzeniu i oczywiście powalał smakiem:)) Polecam:)
Ooo....coś dla mnie, pychotka:)) Moi panowie nie lubią wątróbki, więc taka grzneczka w sam raz na moją porcyjkę....mniam:)
Cudnie:))
Wkn, Patrycja myślę, że nie trzeba chyba tworzyć nowego przepisu, a jedynie podpowiedzieć kolejne możliwości kombinacji, tworzenia pysznych spring rollsów:))
Można nadziać saute, tak jak to zrobiłam dziś śniadaniowo... Na namoczony arkusz nałożyłam kawałek sera białego, wędzonego dołożyłam po kawałku ogórka i papryki czerwonej oraz garsteczkę rukoli. Zawinęłam i podałam z moim sosem do sajgonek:))
a o taki serek chodzi...pyszny;)
Bardzo smaczne babeczki:)) Jedynie co mnie zawiodło, to to że ser ułożył się wokoło, a nie został w środeczku, ale moje ciasto wyszło dość gęste, więc raczej nie miał takiej szansy. Następnym razem ,,poluźnię" ciasto i zobaczymy. Smak wyśmienity:)
Basiu, ale ładniusia Ci wyszła:)) Mam nadzieję, że w przekroju i smaku też taka atrakcyjna ;)) Pozdrawiam:)
Irenka, na 99% jestem przekonana, że chodzi o przyprawę w płynie typu Maggi, ale firmy knorr.
Mmmm.....bardzo apetyczne zdjęcie:) ...mięsiwko również rzecz jasna;)
Kormag, a oto obiecana piekarnikowa wersja mojej brioszki:))
Piekłam w 170st. góra/dół 30min. dwie mniejsze bułki, jeśli piec w jednej keksówce większą bułkę, to 35min. Wyszła pyszna z dodatkiem sparzonych rodzynek (100g). Polecam:)) Teraz czekam na Twój wypiek:))
Właśnie takiego szybkiego, bez ubijania białek, szukałam przepisu na sernik:))
Poczyniony w piątkowy wieczór....na szybko i bez rodzynek (synek nie lubi), ale ze skórką otartą z cytryny, zmniejszoną ilością cukru i o smaku toffi, bo takie właśnie chciałam przetestować budynie. Wyszedł przepyszny:))
Kormag, to lekkie niezwykle ciasto, więc myślę, że po wyrośnięciu w keksówce upiekłabym w 170st ok.30-40 minut. Ale możemy się umówić tak, że może jutro upiekę kolejny raz i jedną porcję zrobię piekarnikową. Wypatruj więc czy i jak mi wyszło:))