Zrobiłam tak jak polecaliście 1 jajko i max 2 szklanki mąki! Cudowne, miękkie, rozpływają się w ustach... pychotka :)
Dziś podałam kopytka z tego przepisu z sosem grzybowym, pychota :)
Bardzo dobre, ale rzeczywiście dałam mniej mąki. Trzeba próbować tak od 250 g +. Dzieciaki się zajadały :)
moja mama się śmieje, że z Wami nauczę się wreszcie gotować:) dzięki za przepis, pyszne wyszły ;)
Bardzo smaczny szpinak, ja lubię go w każdej postaci, ale w tej jest poprostu super.
Na pierwszy rzut oka odrazu widać, ze zdecydowanie za dużo mąki i po co aż 2 jajka??? Mąki daje się tyle żeby sie dobre ciasto zagniotło, czyli na taką ilość zimeniaków od 250 gr. do max 0,5 kg. w zależnosci od zieminakow. A jajko wystarczy 1 zdecydowanie. Każde dodatkowe sprawi , że kopytka będą stawać sie jak kamienie.
P.s. Kopytka nie mogą twardnieć po dłuzszym gotowaniu, co najwyżej mogą zmięknąć za bardzo i się rozpaść.
Ja daję na 1kg.ziemniaków max 0,5 kg. mąki i 1 jajko i zawsze wychodzą dobre i delikatne ( ale nie rozpadające się ).
Polecam spróbować i pozdrawiam.
Tak przygotowany szpinak jest przepyszny...! MOj ulubiony!
Ahh Same pysznosci! Polecam wszystkim tym co krzywia sie na samo slowo SZPINAK!
...chociaz ilosc maki zalezy od rodzaju ziemniakow.... to zdecydowanie w tym przepisie jest jej za duzo ,na kilogram ziemniakow wystarczy (+ -) 250 g maki i 1 jajko .Ziemniaki powinno sie gniesc,tluc czy przeciskac przez praske na GORACO ! aa i jeszcze jedno,pokazcie mi jakies kluchy ,ktore po dlugim gotowaniu twardnieja.....
Rewelacyjny przepis!!! Szpinak jak u włoskiej nonny :)
nie mam zaufania do praepisów, w których jest podana nazwa producenta.
bardzo dobry przepis dzisiaj już zrobiłam i wszystko zjedzone, nawet syn który bronił sie od szpinaku zajadał się
Szpinak był przepyszny! Nawet mój mąż zjadł ze smakiem. Ja zrobiłam do niego piersi z kurczaka zapiekane z cebulką, a na sam szpinak rzuciłam kilka grzanek. Fantastycznie to wyszło. Następnym razem muszę zrobić zdjęcie.
Szpinak bardzo dobry, zrobiłam do obiadu do smażonych ziemniaczków i jajek. Dodałam trochę mniej śmietany bo się bałam, że będzie za kwaśne. Polecam
właśnie robie kopytka z twojego przepisu sa świetne,nigdy mi niewychodziły a dziś mi wyszły pychotka :):)
Witam. Mi niestety kopytka nie wyszły . Nie wiem czy to wina ziemniaków czy mąki ale ziemniaki wzięły mi bardzo dużo mąki i niestety wyszły twarde... Coż, przynajmniej mój pies zjadł ze smakiem .