Komentarze otrzymane przez użytkownika Żona Zofia

sygulka79 (2008-09-24 18:00)

Racuszki pierwsza klasa!! właśnie takiego przepisu szukałam dodałam trochę jabłek i wyszły supersamcznitkie

Krystyna911 (2008-09-23 12:36)

Moje dzisiejsze są z jabłkami

łOSOS (2008-09-19 14:41)

basia19 (2008-09-18 18:17)

Ja też myślałam że to pączki.

łOSOS (2008-09-18 10:40)

racuszki poprostu...NAJLEPSZE!! Mój synek wchodząc do kuchni na obiadek krzyknął:  ale super pączki na obiad!! hahahahh
polecam wszystkim .Ja skorzystam z przepisu jeszcze nieraz,pozdrawiam serdecznie

marzenulka (2008-09-03 21:28)

Racuchy z drożdży suszonych wyszły poprostu suuuper. Pozdrawiam:)

marzenulka (2008-09-03 15:41)

Witam:) Mam pytanko dotyczące drożdży- czy moge użyć suszonych?

imogena (2008-09-02 16:47)

racuchy byly przednie...swietny przepis:)

donata72 (2008-09-02 07:45)

polecam, naprawdę wyszły smaczniutkie - dalam 3 (może 3 i 1/3) szkl. mąki (szymanowskiej) i troszke więcej mleka - pięknie wyrosły i po upieczeniu  w sam raz i wcale nie wciagają za dużo tłuszczu!!!

S-Klasse (2008-09-02 00:07)

piq (2008-08-28 17:10)

Mniam, mniam. Bardzo dobre,szybko się je robi a jeszcze szybciej znikają z talerza. Jedną partię zrobiłam z jabłkami. Polecam i pozdrawiam autorkę.

Lenam (2008-08-26 16:31)

Dziś na obiad mieliśmy pyszne (i jakie pulchne!) racuszki.
Na koniec też dodałam starkowane jabłko - pycha!

Dżoana (2008-08-25 17:09)

Ja też dziś zrobiłam i racuchy wyszły super:))) Na początku ciasto było trochę rzadkie, ale myślę, że to przez to, że dodałam ztarkowane jabłka, które puściły sok. Więc dodałam jeszcze pół szklanki mąki i teraz wyszły pulchne i grube. Polecam z dodatkiem cynamonu. Pychota. Pozdrawiam i dziękuję za przepis :))

Majka2 (2008-08-22 20:59)

Tym razem zrobiłam racuchy według Twojego przepisu, trzymając się ściśle wskazówek. Ciasto robi się bardzo szybko. Jest bardzo gęste, przez co racuchy nie opadają. Będę nieraz korzystała z tego przepisu.Pozdrawiam.

Wiolasb (2008-08-19 20:21)

Racuchy są REWELACYJNE!!!
Przestraszyłam się konsystencji, bo jestem początkująca... Ale wyrobiłam ciasto ręką, tak by "odchodziło" od niej, poczekałam aż urośnie i usmażyłam. Jestem zdumiona, że mi się udały!!! 
Dodałam do nich jabłuszka, mniam... palce lizać!!!