Jesteś tutaj: / / Komentarze otrzymane przez użytkownika mycha28

Komentarze otrzymane przez użytkownika mycha28

beth

(2008-12-17 17:14)

Czesc, mam takie pytanie o to czy finalnie te salatke sie miesza? przed wylozeniem na polmisek/do miski?

Sasiad

(2008-11-13 17:20)

Smakowalo. Juz mam ten przepis w ulubionych :-)

Dzieki

adrianka82

(2008-07-23 20:16)

brzmi kuszaco i sycaco:) jutro zawalczę z zurkiem dla męzulka:)

Kalether

(2008-04-19 17:28)

Po prostu bossssskie! Moja rodzina spałaszowała wszystko. A makaron się nie rozpadł, mimo iż nie schłodziłam specjalnie farszu. Proponuje cannelloni włoskiej firmy Pasta Zara. U mnie sprawdził się doskonale, a na dodatek nie jest zbyt drogi (jedno opakowanie wystarcza w zupełności i kosztuje ponad 4 zł).

mysha2006

(2007-12-29 10:13)

Dzięki

anetamaria

(2007-12-27 17:04)

MYSHA ja zalałam pół litrowym Tymbarkiem - jest nawet taka pojemnosc do kupienia. 

mysha2006

(2007-12-04 21:30)

Może to głupie pytanie ale jakiej pojemności ma być ten sok??

henn

(2007-12-02 13:06)

Zrobiłam takie śledziki...na przyjecie imieninowe.....tylko zalalam...je oliwą i  trochę octu.dodałam...pyszniutkie  wyszły.
Wszystkim smakowały!!! Polecam!!!

wo_ba

(2007-12-01 18:45)

Dla mnie bomba ;) Farsz zrobiłem dzień wcześniej, cannelloni zacząłem napełniać 0,5 h przed wstawieniem do piekarnika i nie rozpadła mi się ani jedna sztuka makaronu. Nie odważyłem się mocno doprawiać, bo mieli to jeść goście, ale następnym razem zrobię istnie "szatańskie" żarcie ;)
Rurek nie zalewałem wrzątkiem. Najprawdopodobniej lekarstwem na rozpadające się rurki jest chłodny farsz..
POLECAM, palce lizać !!!!

linusia

(2007-11-22 18:29)

Witam:) Musze przyznac ze tak wspaniale sledzie jadlam pierwszy raz!!!Dzieki,dzieki,dzieki:)Pozdrawiam.

anetamaria

(2007-11-14 19:10)

Zrobiłam ściśle wg przepisu, czytajac również zamieszczone wcześniej komentarze internautów. Makaron się nie rozpadł, ale skorzystalam z dwóch wskazówek - po pierwsze poczekałam, aż farsz lekko przestygł i po drugie zanim nadziałam rurki, obok nich w naczyniu nalałam odrobinę wrzątku (około 1 minuty).  Lekko zmiekły i nie pękła ani jedna. Danie rewelacyjne, nic tylko przyrządzać.

m@nuel@

(2007-09-11 13:07)

Można kupić rurki, które nie wymagaja wstępnego gotowania. Łatwiej je się napełnia, no i nie mają prawa się rozlecieć. Pozdrawiam

adverka

(2007-06-15 16:31)

Odnosnie tych rurek - polecam zalac je wrzatkiem na 2-3 minuty aby byly lekko miekkie, dzieki temu nie beda tak kruche i mniej lamliwe.

maka

(2007-06-09 20:41)

Potrawa wychodzi genialnie, ja lubię dużo ziół, i raczej bez curry. Mnie się nie rozpadły, ale myślę że dlatego, że napełniałam suche rurki chłodnym już farszem... MOże to jest rozwiązanie zagadki..  Dziś znów było pycha:)

andziczka

(2007-05-21 22:47)

W smaku bardzo dobre ale estetyka mi kulała. Rozpadło się i rur juz nie przypominało. Tez podsypałam ziołami i farszyk wyszedł wyśmienity, mam plan aby go do lasagne zastosować, bo nie trzeba nadziewac a z natury rzeczy będzie trochę rozjechana i nie będzie szkoda. No i jeszcze w naleśniczkach bym farsz widziała, koniecznie z serem. Życzę więcej szczęścia, a moze po prostu brak mi wprawy. Pozdrowienia i dzieki.

Najbardziej aktywni

  • Przepisów: 55
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 1
  • Przepisów: 270
  • Artykułów: 7
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 29
  • Artykułów: 5
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 10
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
  • Przepisów: 23
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 7
  • Przepisów: 90
  • Artykułów: 0
  • Filmów: 0
  • Galerie: 0
Zasady dotyczące cookies
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej" „<% gt "Polityce Cookies” %>".
Zamknij